Dziś w Palmie.
Dwie serie dobiegły końca we wtorek, mamy aż 4 mecze w środę, ale tylko 1 mecz w czwartek. W sobotę rusza pierwszy półfinał konferencji.
Przechodzimy się przez wszystkie pary play-offowe, sprawdzamy sytuację trenerską w New York Knicks, rozmawiamy o przyszłości Kawhi’a Leonarda, teraźniejszościoprzyszłości LeBrona Jamesa i opcjach Carmelo Anthony’ego.
Mamy też dla Ciebie rozstrzygnięcie zakładu Warriors+70Spurs i blisko 70 minut podcastu:
[wpdm_file id=601]
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Czy znyk mógłby kiedykolwiek przestał brzmieć jak przez CBradio? Weź człowieku zainwestuj max 500 zł w lepszy telefon, mamy 2018 rok, nie 1995. Ta jakość dźwięku odstrasza od słuchania palem. Czołem
Jak kocha, to posłucha ;) #tough_love
Lol a po co ma specjalnie kupować nowy telefon? Bo jednej osobie coś się nie podoba?
To chyba nie jest takie proste.
Zeby jakosc byla porownywalna z jakoscia po stronie Macka, zNYK musialby nagrywac na duzym mikrofonie w jakims wyciszonym pokoju. Z tego co sie orientuje, najczesciej nagrywa na bluetoothie(?) rozwozac dzieciaki do szkol. Tak wiec oprocz sprzetu musialby sie jeszcze pozbyc rodziny i pracy – trudne, ale nie niewykonalne
Zreszta dzieki temu brzmi bardziej radiowo (AD 1960) ;)
Przesadzasz.
Jakość dźwięku nigdy ale to NIGDY nie odstraszała mnie i zapewne wielu innych od słuchania palmy.
Ciebie może odstrasza ale nie generalizuj zwłaszcza odnośnie podcastu któremu stuknęło 600 odcinków!
Jakość treści rekompensuje jakość dźwięku :)
Weź człowieku wrzuć na luz.
Czołem.
Chyba nie słuchałeś pierwszych kilkuset palm, teraz jakość dźwięku to złoto w porównaniu do tego co było na początku.
Wiadomo nie jest idealnie ale zważywszy na warunki w których znyk nagrywa (samochód, dworzec, kawiarnia, itp) jest ok.
o to to! całkiem niedawno słuchałem jednego z pierwszych small talków, gdzie głos Antoniego umieszczonego w tym samym pokoju z Maciejem był odstraszająco bliski, nieprzyjemny (zaskakujący barwą) i nie do słuchania (!) (pomijając stopień ogromnego zblazowania)
więc
ten trzeszczący głos z radyjka perfekcyjnie zgrywa się z ideą/treścią palmy
ponadto, jest w to w pewnym sensie ironiczne, że przypomina głos naszych/starych komentatorów piłkarskich, którzy taką estymą są darzeni w podcaście ;)
“przypomina głos naszych/starych komentatorów piłkarskich” – W PUNKT! :)