Dziś w Palmie rozmawiamy o intrydze związanej z niespodziewanym kontraktem Bama Adebayo i długo o offseasonie Los Angeles Lakers i Clippers. Sprawdzamy czy faktycznie w poprzednim odcinku zapomnieliśmy o Cleveland, czy myślicie o offseason Indiany i co państwo Musowie zrobili synowi.
[wpdm_file id=955]
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Znyk po maratonie alkoholowym.
Przepraszam, ale wyłączyłem gdy zNYK powiedział, że nie byłoby mistrzostwa Lakers bez Howarda.
Przecież jego rola w playoffs była tak marginalna, że w jego miejsce mógłby być, nie wiem, Adam Hrycaniuk i efekt byłby taki sam.
Heh znam to. Ja wylaczam jak zaczyna politykowac. Ostatnio nie dalem rady, bo zaczal mowic, ze nie byloby strajku kobiet bez kobiet…
Kto? Ja tak powiedziałem?
Na pewno sugerowałeś, że Pan Mammograf z Polskiego Radia obłapiał koleżanki za ich przyzwoleniem.
To Mammograf tak twierdzi!
Eee tam, zNYK jest w hot-take-owej formie ostatnio.
Pytanie “Czy Scottie Pippen był role-playerem?”, to jedna z najpiękniejszych laurek jakie kibic Kicks’ów mógłby posłać Michael’owi :)
Czyli co? Paprota morda w kubel i nie oddychac??
Never!
In Paprota we trust!
Nie wiem o co chodzi, jeszcze nie słuchałem, mam duże zaległości
ale się nie zgadzam :)
Kolega Znykajacy wprowadza niezbędny czynnik rozweselający.
Mamy Maćka ze swoim, momentami przyciężkawym, eksperckim tonem i mamy naszą Paprotę, która przez tą swoją niefrasobliwość i uroczą gapciowatość sprawia, że całość staje się bardziej strawna.
Także tego, do boju kolego Paprota, nie ustawać w wysiłkach!
Lakers mają w tej chwili 10 graczy, którzy mogą spokojnie grać i stworzyć tak naprawdę dwie plusowe piątki i to w różnych konfiguracjach:
LBJ, KCP, Matthews, Davis, Gasol,
Schroder, Caruso, Kuzma, Morris, Harrell.
Gdyby dołożyli jeszcze jednego solidnego gracza na 2/3 to chyba nie ma zespołu, który mógłby wygrać z nimi 4 z 7 meczów.
Oczywiście NA PAPIERZE ;)
Jeszcze jest Markieff, zapomnieliście…
Co do Indiany, zgadzam się, nie widziałem ani jednego meczu od serii z Cavs w 2018 :D
Czy Maciek to tu jeszcze pisze?
Widać, że Maciek skupia się całkowicie na pisaniu opisów do Palm.
Nie jest tego mało ostatnio więc bądźmy wyrozumiali …
“Obojętny” is the word :)
ha, czy to już pora na odwieczną dyskusję: lud płaci – lud wymaga, w której druga strona nie czyta komentarzy albo sobie z tego dworuje?
Yes, Yes, Yes!!!