Dziś w Palmie rozmawiamy o decyzji Adama Silvera, krajach wolnych od Koronawirusa i polskich olimpijczykach. Sprawdzamy jeziora partnerskie Malawi, jakie masła zNYK w życiu widział i który z nas to jaglana, a który gryczan.
[wpdm_file id=887]
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Update: Jemen, Congo.
Panowie dzięki za Palmę, świetnie się Was słucha mimo całej koronkowej otoczki!
A propos Szwecji, polecam spojrzenie od środka – https://audycje.tokfm.pl/podcast/88119,Szwecja-nie-trzeba-nas-straszyc-karami-spontanicznie-wybralismy-izolacje
off top: paradoksalnie jak się okazuje w Szwecji każdy resort jest niezależny od władzy(sic!) można, można?
A propos Trójki, ja sobie postanowiłem, że przestaję słuchać PR3, gdy wywalą Dariusza Rosiaka i od stycznia już go nie ma, ale za to super się odnalazł https://podcasts.apple.com/pl/podcast/raport-o-stanie-%C5%9Bwiata-dariusza-rosiaka/id1500480464?l=pl
Czy w jakimś stopniu białą plamą nie jest Turkmenistan, przynajmniej pod kątem braku ogłoszonych przypadków?
Ja jeszcze odnośnie wczorajszej Palmy:
– Co do draftu jak na ZPP, to świetny pomysł! Pewnie, Maćku, że to mało poważne itd ale to właśnie super, tego nam trzeba. Poważnych spraw mamy chyba wszyscy pod dostatkiem aktualnie…
A i wtedy chyba robiliście bez cezury czasowej, jak dobrze pamiętam. Dla mnie byłoby to ok ale może być też od 95-ego.
– Znyku, jestem z Tobą jeżeli chodzi o historyczne mecze w playoffach. Też byłbym skłonny dopłacić trochę, żeby mieć wszystkie, w dobrej jakości, w jednym miejscu na LP.
– Co do bramki to zdecydowanie Diego! Choć to nie był nigdy „mój” piłkarz, to ciężar gatunkowy meczu, drużyn itd mnie bardziej przekonuje.
Jako ciekawostkę przyznam, że dobrze pamiętam ten mecz Belgii z ASaud.+ inne mecze a szczególnie zwycięstwo z Holandią gdzie cuda w bramce robił, będący w szczycie formy, mój ówczesny bramkarski idol Michel Preud’homme :)))
PS. Nadawajcie dalej choć dzisiejszą przesłucham pewnie jutro, bo czuje się bardziej zmęczony niż żyjąc w normalnym trybie… Ale dwa biura, szkoła i przedszkole w jednym miejscu, potrafią zrobić swoje :)
PS2. Ale zawsze lepiej być zmęczonym niż mieć za dużo czasu wolnego a obawiam się, że takie czasy idą…
Pęczotto