John Beilein opuszcza Cleveland Cavaliers. Już kilka dni temu pojawiły się informacje, że trwają poważne rozmowy na ten temat, a teraz zostało to potwierdzone. Adrian Wojnarowski informuje, że Beilein przestał być trenerem Cavs. Jego obowiązki przejmie dotychczasowy asystent JB Bickerstaff, który już dzisiaj poprowadzi pierwszy trening drużyny po przerwie na All-Star Weekend.
Story filed to ESPN: After a brief and tumultuous tenure, John Beilein is leaving as Cleveland's coach. Associate HC JB Bickerstaff will be elevated to head coach. Beilein's expected to say goodbye to staff and players on Wednesday upon team's return from All-Star Break.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) February 19, 2020
Beilein przed sezonem podpisał 5-letni kontrakt, ale ostatecznie tylko 54 mecze trwała jego przygoda w NBA. Cavaliers mieli nadzieję, że jego ogromne doświadczenie w koszykówce akademickiej pomoże zbudować nową kulturę drużyny i będzie on idealnym nauczycielem dla ich młodych zawodników. 67-letni szkoleniowiec jednak zupełnie nie potrafił odnaleźć się w realiach NBA. Już w grudniu pojawiły się pierwsze doniesienia o niezadowoleniu zawodników z jego stylu pracy. Miesiąc temu była kolejna afera, gdy nazwał swoich graczy „thugs”. Poza tym Kevin Love nie krył frustracji, nie było dobrej atmosfery w drużynie i wydaje się, że już dawno trener stracił kontrolę w szatni. Natomiast na boisku młode gwiazdy nie błyszczą, a Cavs ciągle przegrywają, będąc najgorszą drużyną Wschodu z bilansem 14-40.
Dlatego obie strony doszły do wniosku, że najlepiej będzie zakończyć współpracę. Cavs zapłacą mu część pozostałej pensji za obecny sezon, a trener rezygnuje z następnych lat umowy wartej około $4 miliony rocznie.
Nowym szkoleniowcem Cavaliers zostaje JB Bickerstaff, który w poprzednich latach przejmował juz w trakcie sezonu Houston Rockets i Memphis Grizzlies jako tymczasowy trener. Teraz jednak nie będzie “interim”, od razu dostaje awans do roli pełnoetatowego head coacha.
Warto przypomnieć, że także w zeszłym sezonie Cavs wymienili trenera.
After agreeing to a 5-year deal last summer, John Beilein has coached his final game with the Cavaliers.
Cleveland is the 1st team to have multiple head coaches in consecutive seasons since 2003-04 & 2004-05. Two different teams had that happen in those seasons (Knicks & Magic). pic.twitter.com/7Kda0FTzJk
— ESPN Stats & Info (@ESPNStatsInfo) February 19, 2020
#50LatSpalonejZiemi
Jak Cavs chca zbudować kulture organizacji skoro zmieniają trenerów co pół roku ?
Ciekawe, że zrezygnował z 4 mln z pozostałej części umowy. Po co w takim razie negocjować 5 lat?
w uczelniach stanowych, zarabia sie bardzo dobrze, nie wiem czy to są kontrakty dla całego teamu trenerskiego, czy dla 1st trenera- ale kontrakty po 5-8mln rocznie to nic nadzwyczajnego w topowych programach
Ok, ale to nie wyjaśnia dlaczego zrezygnował z 4 baniek. Nie może w trakcie trwania umowy z Cavs, pracować nigdzie indziej (chociaż w zasadzie i tak nie pracuje) czy jest jakiś inny powód?
Skoro zrezygnował z tych gwarantowanych $$ to oznacza że może podjąć pracę praktycznie po zwolnieniu/rozwiązaniu umowy.
A w Cleveland nic się nie zmienia. Właściciel który uważa że skoro zarobił miliony/miliard $$ to znaczy ‘że wie wszystko a jak wie wszystko to zawsze ma rację’ kolejny raz się zbłaźnił.