Piona na pożegnanie ziom.
Wiesz już czemu Anthony Davis miał odejść z Nowego Orleanu i wiesz już czemu przez Stanleya Johnsona nie odszedł.
Wiesz kto wygrał, a kto przegrał trade deadline i każdy poszczególny trade.
Wszystko to wiesz od nas! Nie potrzebujesz nawet własnego rozumu, serca, miarki i oka, mogłeś przeczytać tutaj, że Davis odejdzie o 18:27 i pach! Czekać na 18:27 w czwartek i patrzeć jak odchodzi! Czy coś.
Nie wiesz natomiast jeszcze co tu się podziało w kontekście fantasy. A podziało się dużo.
Najbardziej narozrabiała nam oczywiście Filadelfia wyraźnie zmniejszając USG i pewnie minuty 5 ważnych graczy fantasy:
Joel Embiid – jedyny niezagrożony, choć mając za sobą Bobana który może go w pewien sposób symulować, myślę że będzie grał albo ciut krócej, albo częściej odpoczywał na finiszu sezonu
Ben Simmons – mniejszy USG, co oznacza mniej rzutów, ale też mniej osobistych i strat – w sumie powinien być nie gorszy niż był wcześniej
Jimmy Butler – pewnie dostanie swoje lineupy bez Embiida i Simmonsa, gdzie z Tobiasem będą opcjami 1A i 1B, wszystko żeby byli szczęśliwi i przedłużyli latem… dzięki czemu zaliczy tylko drop w minutach, nie efektywności i spadek tak z top15 do top25.
JJ Redick – kilka rzutów mniej może oznaczać przesunięcie z Top80 na koniec Top100. Jego wartość jest bardzo uzależniona od ilości rzutów, bo robi niewiele innego pozytywnego w sensie fantasy. Dlatego choć ilość rzutów spadnie mu tylko nieznacznie (jest kluczem do ataku Sixers) to wartość poleci ze 20 miejsc w dół
Tobias Harris – uuuu. Fajny gracz, wszystko daje po równo wszystkiego, pozytywny niemal wszędzie, co razem z dobrym wpływem na pkt, 3 i % daje nam Top25 gracza roto pierwszej części sezonu. Niestety – to oznacza też, że trochę mniejszy usg, trochę mniej zbiórek, trochę mniej wszystkiego, może go solidnie zepchnąć, optymistycznie w okolice top45-50, pesymistycznie, w okolice top75.
Mike Scott – gość jest ogniem i powinien grać duuużo jako stretch-4 smallball-5. Ma szansę skończyć sezon w top150 i być znakomitym źródłem trójek.
Jonah Bolden, Boban Marjanovic, Jonathon Simmons, TJ McConnell – marginalni gracze z marginalną produkcją, która dla żadnego z nich nie powinna się zmienić.
Drugim zespołem nad którym sobie głowę na pewno łamiesz są Los Angeles Clippers:
Montrezl Harrell – Czy będzie wreszcie starterem na C? Typ że nie. Czy wzrosną mu minuty? Typ że tak… ale tylko leciutko. Z 26 na 27-29 na mecz. Rola się nie zmieni, więc produkcja wzrośnie ale tylko leciutko. Z Top75 na top60-65, więcej się nie spodziewaj.
Ivica Zubac – To przez niego nie wzrośnie czas gry Harrella. W ostatnim miesiącu w 20mpg robił 12.3pkt, 6.5zb, 0.8blk, 58%FG przy 8 próbach i 84%FT przy 3 próbach, przy totalnym braku czegokolwiek innego. Starczyło to raptem na Top150, bo, właśnie, jest ten totalny brak czegokolwiek innego. Ivica powinien od teraz grać 20-25mpg, z czego część koło Harrella, co może mu dać produkcję w rejonach Top100-120.
Jonathan Motley – Warto wziąć go do składu, zwłaszcza jeśli Gallo wypadnie. Clippers nie mają żadnej wartości w grze Beasleyami i Chandlerami pozyskanymi w niedawnych wymianach, co oznacza, że Motley powinien dostać się do rotacji na stałe. Co może Ci dać? Żeby to była produkcja w okolicy Top200 potrzebuje 15-20 min na mecz. Pkt, zb, blk, FG i tyle. Można dodać ale nie ma co się podniecać. Nie graj nim ale to dobry stash.
Shai Gilgeous – Alexander – Duży wygrany tutaj, powinien mieć wolną rękę i z 25 mpg skoczyć w okolice 30. To da awans spoza Top150 do Top120, może nawet złamać Top100 jeśli USG przekroczy mu 22%.
Danilo Gallinari – Prosty typ, że nawet nie tyle co się rozjebie, co przy każdym urazie paznokcia czekają go dwa mecze przerwy. Jest na teraz 38. w Totals, jeśli będzie w Top70 Totals dla reszty sezonu to będę w szoku.
Lou Williams, Patrick Beverley – zostaje jak jest, jeśli jeden z nich dwóch ma mocno skoczyć w górę to Bev
JaMychal Green – Może z zaskoczenia dostać 25 mpg i być w tymczasie dobrym graczem, na top120, może też nie grać wcale. Warto dodać i popatrzeć.
Landry Shamet – to bardziej honorable mention – specjalista od trójek który nic więcej nie da, choć minuty powinien mieć
Jerome Robinson – dostanie minuty ale nie da produkcji
Ty Wallace – jw.
Wilson Chandler, Garrett Temple – zdziwię się wielce jeśli za miesiąc Clippers będą nimi grać.
Ważne rzeczy też w Pelicans:
Jahlil Okafor – Powinien utrzymać co najmniej 20mpg. Dla ostatniego miesiąca, w 22.5 mpg Jah generuje Top80 wartość (dla ostatnich dwóch tygodni nawet top25 ale to outlier). Pkt, zb, blk i przede wszystkim 9 oddanych rzutów na mecz przy 64% FG. I wiesz co? Myślę że ma szansę to utrzymać, grając 20-25 mpg, jako drugi najlepszy exBust z draftu 2014.
Stanley Johnson – fantastyczny gracz, potencjalny MVP, wreszcie zmienił otoczenie i w szybkim tempie Gentry’ego, jako nowy członek Big3 Pelicans i najlepszy skrzydłowy jakiego mają od czasów Peji, powinien być Top5 graczem na resztę sezonu, może nawet Top3 w przewidywane 49mpg. Raczej zostaw na waiver wire.
Anthony Davis – nie zamknęli mu sezonu i wszyscy odetchnimy z ulgą. Ja zwłaszcza, jako że mam go w 3 z 7 lig fantasy w tym sezonie i w każdej z nich jest moim kluczem do potencjalnej wygranej. Pelicans planują jednak grać nim mniej minut i czasem dawać mu odpocząć. Równocześnie każdy jego uraz po którym zajrzy do szatni na randkę z MRI będzie wymagał special treatment i tygodnia przerwy. Z obecnych 37 minut powinien spaść do 28-32, do tego w ostatnich 3 tygodniach ligi Cans grają łącznie tylko 9 spotkań, z których Davis może zagrać tylko z połowę. W h2h wręcz trzeba go zdealować, w roto, dla bezpieczeństwa bym go puścił jak masz dobrą ofertę za top10 gracza + dodatek. On co prawda jest tak dobry że nawet w 25 mpg będzie top10 roto, ale po co człowiek ma się stresować.
Julius Randle – zamiast Mirotica rywalizuje z Okaforem o miejsce na boisku, więc powinien grać 30+ mpg. W ostatnich dwóch miesiącach jest top60 roto w 32.4 mpg, więc tu po ASG powinien być wręcz lepszy, Top50 stoi otworem.
Inni znaczący gracze których produkcja się zmieni:
Kevin Love wraca do gry, co oznacza mniej minut dla Nance’a, Zizica, Thompsona i Chrissa zanim jeszcze zaczął grać. Z nich wszystkich tylko Nance powinien mieć Top75 wartość, reszta to szrot. Sam Love może być top30 graczem w tych spotkaniach w których wystąpi.
Nikola Mirotic – typowałbym spadek z top40 do top80 co najmniej – mniejsze minuty i USG. Mirotic oznacza kompletną utratę wartości Płaskogębego Turka i może się lekko wgryźć w minuty Middletona i Brooka.
Reggie Bullock – w tym rozczarowującym sezonie, dawał chociaż w ostatnich 2 miesiącach ponad 3 trójki na mecz, będąc jednym z najtańszych szuterów na rynku. Niestety w Lakers minuty mogą mu spaść i choć będzie miał bardziej otwarte rzuty niż w Pistons, to trudno mu wróżyć więcej niż 20-25 mpg, po tym jak grał po 30 w Pistons. To oznacza best case produkcję w okolicy Top150-200, a worst case drop.
Fred Van Vleet – jedyny gracz Raptors na którego produkcję może wpłynąć wymiana. Będzie grał więcej bez Delona, co oznacza że może zbliżyć się do 30 minut i Top100 produkcji
Marc Gasol – nooo… może nie jedyny. Powinny mu spaść minuty i usg, pogorszyć się asysty i zbiórki, a do tego pogorszyć FG i poprawić ilość trójek. To może oznaczać spadek z Top30 w okolice Top50 optymistycznie, pesymistycznie top75.
Thon Maker – w Detroit ma minuty, rolę i okazję. Nie ma za to żadnych geriatrów którzy by zajęli się jego opieką. Co z tego wyjdzie? Wart spekulacyjnego pickupu.
Jordan McRae i Sam Dekker – ktoś musi wziąć minuty Otto Portera… może oni?
Thomas Bryant – wygrany wymiany. Tak się ucieszył że w nocy sieknął jedną ze swoich najlepszych linijek tego sezonu. Czemu? Bo Wizards oddali tego paskudnego Kieffa, który po wyzdrowieniu mógłby mu się wgryźć w minuty. Bo oficjalnie playoffy mają w dupie. Bo nie ma już sensu gra Koniem i gra Jeffem Greenem. Bo Bryant powinien zaliczać split minutowy z Portisem od teraz do końca sezonu. A 24 mpg to wszystko czego mu potrzeba do tego żeby był Top100 graczem roto.
Luke Kennard i Światosław Mykhailuk – któryś z nich musi produkować przy tym gównie jakie Pistons mają na pozycjach 2-3. Typ na Kennarda, Svi to dobry pickup na wypadek jeśli szukasz trójek.
Stanley Johnson – Od miłości do antypatii…będzie prawdopodobnie grał w s5 w systemie uptempo..to chyba wystarczy, żeby wziąć go z waivera? …wiem, że jest nierówny i może psuć FG, ale można go sprawdzić