Wake-Up: Noc Draftu 2018 bez wymian, Luka Doncić trafił przez Atlantę do Dallas

3
fot. AP Photo
fot. AP Photo

Sacramento Kings z nr 2 draftu nie wybrali Luki Doncica, więc Dallas Mavericks wykorzystali okazję i przehandlowali po wybór nr 3, żeby Słoweńca wybrać. Jestem jak zwykle szczęśliwy, tak jakby Dirk był nasz.

Trae Young z nr 5 wpadł w ręce przebudowującej się Atlanty, Mohamed Bamba zleciał aż na szóste do Orlando, a z jedynką bez niespodzianek wybrany został DeAndre Ayton.

(Dirk jest nasz).

1. DeAndre Ayton -> Phoenix Suns

Od kiedy przed dwoma tygodniami Ayton pojawił się na workoucie w Phoenix było na 99% pewne, że center Arizony w niej zostanie. Mierzący 216 cm Ayton zdobywał 20,1 punktów na mecz i trafiał trójkę co trzeci mecz, jako freszmen. Wątpliwości dotyczą tylko razem 3,0 bloków+przechwytów Per-40. Gdyby był z Afryki, to dopisałbym: i wieku. Pochodzi z Wysp Bahama.

 

2. Marvin Bagley III -> Sacramento Kings

Drugi center Marvin Bagley III miał jeszcze mniej bloków, niż Ayton, resztę statystyk bardzo podobnych. Nie jest tak dobry jeden na jeden, ale 40% za trzy piechotą nie chodzi. Był przyspawany do Sacramento Kings już od jakiegoś czasu. Kings nie potrafili jednak tego sprzedać, bo na końcu jest to zaskoczenie. Razem z Sebastianem we wczorajszym mocku mieliśmy Doncica, traktując całe to zamieszanie jako maskaradę. Cóż, zobaczymy, jak Kings na tym wyjdą.

 

3. Luka Doncić -> Dallas Mavericks, od Atlanta Hawks

Mavericks i Hawks negocjowali środę i cały czwartek zamianę wyborów nr 5 i 3. Pojawiały się nazwiska Wesa Matthewsa z Dallas, Kenta Bazemore’a z Atlanty. Ostatecznie skończyło się najsłuszniej, bo Mavericks oddadzą do Hawks zastrzeżony wybór w I rundzie Draftu 2018. Mistrz EuroBasketu, MVP Final Four Euroligi, mistrz Hiszpanii – czego ten buziak nie wygrał – to najbezpieczniejszy wybór w tym drafcie.

 

4. Jaren Jackson Jr -> Memphis Grizzlies

Stretch-five marzeń. JJJ to najmłodszy gracz w tym drafcie. 19 lat dopiero skończy. Center smarkacz, który rzuca za trzy (dziwnie), jest surowy ofensywnie, za to blokuje rzuty tak (5,5 Per-40), że Bagley mógłby wejść na Aytona, żeby z nim się zrównać. Był jednym z tych młodych graczy, którym agenci zabronili dawać swoje wyniki medyczne do Memphis. Ostatecznie J.B. Bickerstaff przekonał chłopa. Teraz gość musi nauczyć się nie faulować, co jest jego zmorą.

5. Trae Young -> Atlanta Hawks, od Dallas Mavericks

Hawks zeszli dwa miejsca niżej, żeby wybrać największą gwiazdę pierwszych trzech miesięcy poprzedniego sezonu NCAA i najbardziej komentowanego gracza dwóch ostatnich, kiedy tego Steve’oStephoNashoCurry’ego kryło już sześciu ludzi i kibice drużyny przeciwnej. Przez cały sezon oddał tylko 19 niekrytych trójek. Pierwszy w historii gracz, który liderował NCAA w punktach i asystach. Biały Tiny Archibald. Przed Hawks sto lat przebudowy, więc liczą na to, że przynajmniej uda im się posadzić w krzesłach kogoś innego, niż raperów.

Wybór Mavericks trafi do Atlanty, gdy będzie to wybór:

-> 6-30 w 2019 roku, a jeśli nie to:
-> 6-30 w 2020 roku, a jeśli nie to:
-> 4-30 w 2021 roku, a jeśli nie to:
-> 4-30 w 2022 roku, a jeśli nie to:
-> 1-30 w 2023 roku

6. Mohamed Bamba -> Orlando Magic

“Profesor” spadł aż na 6. miejsce. Tymczasem z moich rozmów z ludźmi, którzy oglądali NCAA wynika, że jest jednym 3-4 najlepszych graczy tego naboru. Przebranżawiany obecnie przez Drew Hanlena w stretch-5, blokował aż 4.9 rzutu Per-40, trafiał tylko 28% za trzy, ale poprawia rzut i Magic na pewno nie rozpoczną przyszłego sezonu z trójką Bamba, Vucević i Biyombo w składzie. Najlepiej artykułujący swoje myśli człowiek w pierwszej szóstce tego draftu.

7. Wendell Carter Jr -> Chicago Bulls

Bulls ostatecznie nie wzięli Michaela Portera Jr, który po operacji pleców zleciał aż na miejsce 14 do Denver. Wszechstronny Carter Jr ma szansę stać się gwiazdą role-playerów, typu Draymond Green i Al Horford, do których jest porównywany. Powinien być doskonałym uzupełnieniem dla Lauriego Markkanena.

8. Collin Sexton -> Cleveland Cavaliers

Ten mający 201 cm wingspanu rozgrywający trafiał tylko 34% za trzy w koledżu, ale przed rokiem w wiosennych meczach gwiazd freszmenów był zdecydowanym liderem i samcem alfa pośród grupy wymienionych wyżej ludzi. Zakochał się w nim właściciel Cavs Dan Gilbert. Lubią go też ludzie LeBrona.

9. Kevin Knox -> New York Knicks

Drugi najmłodszy gracz w tym drafcie. Knox mierzy 206 cm, ma 213 cm wingspanu i za pięć lat w gruncie rzeczy może grać na każdej pozycji. Raczej jednak nie jest gotów do tego, żeby pomóc Knicks od razu, co w Nowym Jorku może być jako takim rozczarowaniem. Wątpliwości dotyczą jego głowy i jak szybko porusza się z punktu A do punktu B. Poza tym, ma słodki po koźle rzut z półdychy i 6 lat.

Dzieciak, który kiedyś płakał przy wyborze Porzingisa teraz z trudem powstrzymywał łzy:

Postarzał się i to już nie sprzedaje się tak dobrze w internecie.

10. Mikal Bridges -> Phoenix Suns, od Philadelphia 76ers

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułPikle do Kawówki (38): Mock Draft 2018 Sebastiana
Następny artykułKajzerek: Ayton łata dziurę w Phoenix, Carlisle bierze Doncicia

3 KOMENTARZE