GOLDEN STATE WARRIORS – MEMPHIS GRIZZLIES

gswmem

fot. The Commercial Appeal / Newspix.pl

16.05.2015

» Warriors wygrali mecz numer sześć 108-95 i zwyciężyli w serii 4-2. Przeczytaj naszą relację.

15.05.2015

» Tony Allen mówi, że jest w stanie grać na jakieś 60% i wybiegnie na parkiet w meczu numer sześć.

14.05.2015

» Tony Allen zapowiada, że wróci na parkiet w meczu numer sześć.

» Warriors wygrali mecz numer pięć 98-78 i objęli prowadzenie w serii 3-2. Przeczytaj naszą relację.

13.05.2015

» Tony Allen zmaga się z kontuzją ścięgna udowego i jego występ w meczu numer pięć stoi pod znakiem zapytania.

» Przed meczem numer cztery Warriors po raz pierwszy w tym sezonie zostali zmuszeni przez swojego trenera do obejrzenia z taśmy całego spotkania.

» Steve Kerr podkreśla, że dwie porażki wymusiły na nim wprowadzenie usprawnień w meczu numer cztery. Najważniejszą z nich było przesunięcie centra drużyn Andrew Boguta do krycia Tony’ego Allena. Obrońca Grizzlies miał problemy z trafianiem czystych rzutów z dystansu i półdystansu, a środkowy Warriors mógł w tym czasie pomagać w obronie pod koszami.

12.05.2015

» Warriors wygrali mecz numer cztery 101-94 i wyrównali stan serii na 2-2. Przeczytaj naszą relację.

11.05.2015

» Stephen Curry przed meczem numer cztery:

O to w tym wszystkim chodzi. To jest część podróży. Wszyscy, trenerzy i zawodnicy, rozmawialiśmy o tym, że najlepsze wspomnienia biorą się z wielkich szans i wspaniałych szans i dziś mamy jedną z nich, by zaliczyć wielkie zwycięstwo na wyjeździe.

» Steve Kerr przed meczem numer cztery:

To jest dumna grupa. Mieliśmy świetny sezony. Jesteśmy w sytuacji, kiedy nie mamy innego wyjścia, jak odpowiedzieć na przeciwności. I zrobimy to. Jestem tego pewny. Musimy grać przez 48 minut. Musimy lepiej bronić. Wszystko musimy robić lepiej. O to chodzi w playoffach. Musisz znać swojego rywala. Musisz uczyć się z każdego meczu i musisz odpowiedzieć, kiedy rzeczy nie idą po twojej myśli

10.05.2015

» Draymond Green był bardzo krytyczny wobec swojego występu w meczu numer trzy. Szczególnie źle czuł się przez błąd w czwartej kwarcie, gdy wszedł w trumnę, w czasie gdy Stephen Curry wykonywał rzut wolny:

To było po prostu głupie zagranie. Nie możesz tego robić w tak ważnym meczu. Biorę za to pełną odpowiedzialność. To nie miało sensu. Rozmawiamy o kim, kto podobno ma wysokie koszykarskie IQ.

» Marreese Speights doznał kontuzji łydki i przejdzie dzisiaj dodatkowe badania. Najprawdopodobniej jednak nie wystąpi w meczu numer cztery.

» Grizzlies wygrali mecz numer trzy 99-89 i objęli prowadzenie w serii 2-1. Przeczytaj naszą relację.

09.05.2015

» Stephen Curry o meczu numer trzy:

Kiedy jesteś na wrogim terenie i grasz na wyjeździe, musisz dać z siebie trochę więcej, żeby walczyć ze zmianami momentum i hałasem z widowni i trzymać się razem. Niezależnie od tego, gdzie gramy, jesteśmy pewni siebie. Biorąc pod uwagę nasz bilans i to, co robiliśmy na wyjeździe w czasie sezonu regularnego i jak wygrywaliśmy te mecze, spodziewamy się zwycięstwa kiedykolwiek wychodzimy na parkiet.

» Courtney Lee zapowiada, że kibice w Memphis zrobią więcej hałasu niż w Oakland. Dodaje też, że fani Grizzlies osiągną to bez żadnego sztucznego wspomagania. Nie chce jednak otwarcie sugerować, że Warriors sztucznie “podgłaszają” swoich kibiców:

Nie mówię, że to robię. Mówię tylko, że my tego nie robimy. Jaki to był zespół? Oklahoma City zostali złapani na robieniu tego? Wiecie, o co mi chodzi? Mówię tylko, że my tego nie robimy. Nasi kibice po prostu tu są i wspierają nas z ręcznikami i krzyczą i jest tu naturalnie głośno.

» Mike Conley nie ma pretensji do Draymonda Greena za to, że ten uderzył go w twarz podczas walki o piłkę w meczu numer dwa:

Różne rzeczy zdarzają się w ogniu walki. Czasem można zostać uderzony. Zawodnicy grają z wielką pasją. Nie mam innej opinii na ten temat. Myślę, że to była po prostu koszykówka.

08.05.2015

» Klay Thompson zaprzecza, że Tony Allen w jakikolwiek sposób wpływa na jego grę. Zapytany przez dziennikarzy, czy obrońca Grizzlies wszedł mu do głowy pokręcił tylko oczami i odpowiedział:

Wiecie, o czym teraz myślę? Nic więcej nie mam do powiedzenia. Do mojej głowy? Serio?

07.05.2015

» Draymond Green przed meczem numer 3:

Chyba wszyscy spodziewali się, że będziemy niepokonani w playoffach. Nikt nie spodziewał się, że przegramy mecz u siebie. Teraz cały świat się zawalił. Bay Area padła ofiarą trzęsienia ziemi. Wszystko idzie źle… Wszystko będzie dobrze.

06.05.2015

» Grizzlies wygrali mecz numer dwa 97-90 i wyrównali stan serii na 1-1. Przeczytaj naszą relację.

05.05.2015

» Tony Allen o Stephenie Currym:

Nie mam głosu, ale uznaję jego status MVP. Zasłużył na to. Nie byłem zaskoczony. Potrafi rzucać i panować nad piłką, ale to nie jest nic, czego wcześniej nie widziałem.

» Mike Conley powiedział, że wierzy w to, że uda mu się wrócić na parkiet w meczu numer 2.

04.05.2015

» Wciąż nie wiadomo, kiedy do gry powróci Mike Conley. Rozgrywający Grizzlies w ten sposób opisuje problemy, z którymi musi radzić sobie po operacji twarzy:

Bardzo boli mnie głowa. W oku czuję duże ciśnienie. Głośne dźwięki i syreny na hali sprawiają mi problem. Światła bolą. Wszystko jest bardzo czułe. To jest największa rzecz. Najważniejsze jest jednak to, że moje ciało stara się przyzwyczaić od nowa do poruszania się, ponieważ spędziłem pełny tydzień na leżeniu w łóżku i nie ruszałem się.

» Tony Allen do końca serii może spodziewać się buczenia ze strony fanów Warriors. W przerwie meczu numer 1 obrońca Grizzlies przypadkiem wszedł pomiędzy występujący dziecięcy zespół taneczny, co nie spodobało się kibicom w Oracle Arena.

» Warriors wygrali mecz numer jeden 101-86 i objęli prowadzenie w serii 1-0. Przeczytaj naszą relację.

03.05.2015

» Mike Conley nie zagra w meczu numer 1.

02.05.2015

» Mike Conley pojedzie z drużyną do Oakland, ale jego występ w pierwszych dwóch meczach serii wciąż stoi pod znakiem zapytania.

01.05.2015

» Andrew Bogut podkreśla, że kluczem do sukcesu Warriors będzie głębokość składu:

To będzie wielkie. Myślę, że nasza głębokość była kluczem do naszego sukcesu prze cały rok. Były mecze, w których nasza ławka wygrywała samodzielnie lub trzymała nas w grze i myślę, że tak będzie nadal. Nawet jeśli to będą tylko 2 mecze w serii, to będzie to wielkie.

» Przeczytaj naszą zapowiedź.