Nowojorskie impresje 765 – czyli… kiedy Słońce było bogiem….
Następny rozdział do Book of Shame tego sezonu. Napisany heksametrem i wyszyty złotymi zgłoskami przez koło gospodyń wiejskich. Kolejny...
Nowojorskie impresje 764… czyli zagubieni w akcji…
Mecz w trzeciej kwarcie wydawał się być martwy jak rumuński piosenkarz, ale na koniec klawiszowiec łyknął jakiegoś energizera i...
Nowojorskie impresje 763… czyli zrób sobie Terrence’a Rossa w… jednej kwarcie…
Trener M. D’Antoni z głośnym „pop” otworzył paczkę chipsów. Spojrzał na swoją podobiznę na wieczku. Pod jego wąsem wykwitł...
Nowojorskie impresje 762 – czyli… Black Jack, Baby!
Normal
0
21
false
false
false
PL
X-NONE
X-NONE
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:"Table Normal";
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:10.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:115%;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;
mso-fareast-language:EN-US;}
Miałem szczęście.
Ominęła mnie pisarsko rzeźnia koźląt przy paśniku, emocjonalne...
Nowojorskie impresje 761… czyli dżungla pytań…
BOS są jak rozdziabdziany przez niemowlę szpinak. Zielona papka, klejąca się do wszystkiego o dyskusyjnym zapachu. Dla nich sezon...
Nowojorskie impresje 760 – czyli… to spotkanie formalnie się nie odbyło…
Mecz z gwiazdką, krótki jak przypis. Sorry taki mamy klimat. Mecze sparingowe opisujemy na szóstej szpalcie.
PHI trzymała się dzielnie....
Nowojorskie impresje 759… czyli – uczciwy konsument donosi…
Piszę dziś list do UOKiK, że jesteśmy świadkami zmowy pomiędzy ATL, DET i CLE w następstwie, której do PO...
Nowojorskie impresje 758… czyli – uratowany przez list…
Do naszej Redakcji wpłynął wczoraj taki oto list.
„zNYK
Nie oszukujmy się. Nie oszukujmy Narodu, Polski po prostu. Nie wiesz, o...
Nowojorskie impresje 757… czyli między Wałczem a Piłą…
Wygrali! Tak! Polska! Tak! Jest super!
Wracamy do gry o PO! Jest szansa! Jest nadzieja! Jest odkupienie! Kompresorek włączony i...
Nowojorskie impresje 756 – czyli… pałacowe przewrotki…
0-7 zgłoś się.
Zgłosił się. A. Drummond po swój mecz życia. Pobity rekord zbiórek w połowie i w ogóle. Ależ...