Kosze na Drzewach: Płyty Sama Prestiego w Relativity Rec.

2
fot. facebook.com/TheCollectorsWarehouse

“Czy możemy wrócić się do pytań o kontrakty?”

I mały śmiech przeszedł się po sali. Sam Presti przed trzynastoma laty, na samym początku obozu, udzielał wywiadu już po sezonie, w którym Oklahoma City Thunder po raz pierwszy – z dwóch razy – dotarli do Finałów NBA. Cztery poprzednie minuty spędził, najpierw zapytany, a następnie już podpytywany, opowiadając o swojej miłości, nie tylko do muzyki, ale do studiowania jej składowych części. Mówił o nowym dokumencie o George’u Harrisonie, o serii VH1 “Classic Albums”, o procesie twórczym, o swoim zainteresowaniu tym w jaki sposób grupy muzyków razem tworzą utwory w studio. Coraz bardziej zmieszany, został spytany wreszcie o trzech ulubionych artystów, na końcu jednak dodał jeszcze czwartego! Speszony, ale jakby jednak zadowolony, że nagle zechciano przeniknąć do jego drugiego świata; który, okazało się po latach, że jednak chce przed nami ukryć. W ostatnim tygodniu Pablo Torre w swoim podkaście “Pablo Torre Finds Out” dotarł bowiem do niemal-nieznanej płyty, którą Sam Presti wydał w wielkim labelu Relativity Records. A ja przypomniałem sobie, że dziesięć lat temu natrafiłem już na wpis o niej, w tweecie “Skina Wade’a”, reportera meczów Mavericks. Zupełnie zapomniałem o nim. Dziś odkrycie Torre stało się więcej niż niszowym tematem.

Kosze na Drzewach: Styl Wschodni | Drzewo Życia | Kaczka na kamieniu | Thank God I’m a Country Boy | Mike Budenholzer jeździł kiedyś rowerem po Danii | Quin Snyder. Życie i twórczość

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

2 KOMENTARZE

  1. Mega ciekawe, nie znałem tej historii. Wgl temat undergroundowej muzy może się tu pojawiać częściej, ja pochodzę z tej metalowo-gitarowej strony drzewka ale jazzu czy hip hopu z 90s też lubciam czasem cośtam posłuchać, więc jak najbardziej jakieś ciekawostki z pogranicza muzyczka/basket zawsze na propsie.
    Maciej często wplatałeś też kulturalne wątki w wake-upy czy fleshe, rekomendacje filmowo-literackie również zawsze mile widziane, myślę, że wiele osób tutaj ma podobnie.

    1