„Cyrk na trzy pierścienie” polecaliśmy już dawno, teraz wreszcie jest polskie wydanie

0
fot. SQN

„Zrób prezent i biegnij i zamów książkę Jeffa Pearlmana “Three Ring Circus: Kobe, Shaq, Phil and the Crazy Years of the Lakers Dynasty” i połóż pod choinkę.” tak na na początku grudnia 2020 roku Maciek zachwalał książkę, która wreszcie, już w przyszłym tygodniu będzie miała polską premierę dzięki Wydawnictwu SQN. Jeśli wtedy nie zdecydowaliście się sięgnąć po oryginalną wersję, teraz nie ma już wymówek.

Dalej Maciek w tamtym Fleszu:

Dla mnie ta lektura to powrót do czasów, gdy z ojcem – fanem Jordana – uczyliśmy się hejtingu na selekcji rzutowej nastoletniego Kobiego Bryanta i potrafiliśmy być WYJĄTKOWO agresywni za jego niewrzucanie piłki Shaqowi na blok. I kiedy do ‘agresywni’ dodaję ‘wyjątkowo’ w caps locku to dlatego, żeby stopniować agresję, bo przecież po srebrnych Igrzyskach w Barcelonie spędziliśmy potem resztę lat 90-tych na oglądaniu reprezentacji Polski w piłkę kopaną czy wstawaniu na trzysekundowe walki Andrew.

W książce Pearlmana jest choćby świetna historia o tym jak Wielki Kurczak ratuje w windzie bufoniastemu Kobiemu dupę przed Jaysonem Williamsem. Jestem zresztą dopiero na początku drugiej setki stron i już znalazłem kilka nieopublikowanych wcześniej historii. Dziś obudziłem się wcześnie, wziąłem książkę na pięć minut, by naprawdę się obudzić i zaraz przeczytasz co znalazłem.

Ostrzegam, że dla niektórych może być zbyt wulgarnie, więc żeby nie było. Sytuacja ma miejsce podczas gierki w trakcie lokautu. W rolach głównych Kobe, Shaq – w przeciwnych drużynach i Olden Polynice jako opowiadający. Shaq domaga się w trakcie gry fauli po każdym swoim pudle, a 20-letni Kobe biega i krzyczy, że Lakers to jego zespół. Kilka miesięcy wcześniej Jazz sweepują ich w finale Zachodu.

Resztę doczytacie we Fleszu: Gdy Kobe i Shaq bili się na pięści

Jakiś dłuższy czas później Maciek znowu przypominał o tej książce, robiąc listę „co czytam”:

Three-Ring Circus. Jeff Pearlman. Zostawiłem tę książkę w domu Oli, potem gdzieś się zawieruszyła, ruszył sezon 21/22 i dopiero teraz do niej wróciłem – jestem na ostatnich stronach. Jak już tu przed rokiem pisałem, to jedna z najlepszych książek ostatnio wydanych wokół NBA. Opowiada o Lakers 1998-2004, głównie o three-peacie, ale Pearlman to beatwriter, przez co spokojnie można by zrobić z tego dwie, czy trzy książki. Tu właśnie dzięki temu, że autor był obok drużyny, historie wysypują się, jak z rękawa. Jest tu z 30-40 osobnych sensacyjnych wpisów na Szóstego Gracza. To go-to-książka do całego konfliktu pomiędzy Kobim a Shaqiem, chociaż czuć też, że tej jednej akurat kwestii można by poświęcić osobne 400 stron. Może autor ma jeszcze jedną w sobie.

Od siebie dodam, że od razu skorzystałem z tego polecenia Maćka, kupiłem książkę i potem nie mogłem się oderwać. Jest nie tylko o Shaqu, Kobim i Philu, ale też o aktorach drugiego planu, również barwnych postaciach i nie tylko chodzi mi o Dennisa Rodmana, który miał swoje cameo w trakcie tamtej ery Lakersów. Chociażby taki Nick Van Exel, jest też opowieść o jego legendarnym „1-2-3… Cancun!” Natomiast dla lubiących skandaliczne/mroczne historie, jest bardzo dokładnie opisana sprawa gwałtu Bryanta.

Mówiąc krótko – Szósty Gracz poleca. Warto przeczytać!

Książkę „Cyrk na trzy pierścienie” możecie już zamówić w przedsprzedaży TUTAJ:
– oszczędzasz 18 zł
– wysyłka jeszcze przed premierą
– atrakcyjne pakiety z innymi książkami o NBA i gadżetami koszykarskimi

Poprzedni artykułDniówka: Shai czy Luka, kto zabierze Game 5? Dlaczego LeBron pojawił się w Cleveland?
Następny artykułJokić: “I’m a freak of nature”