
Dziś w Palmie rozmawiamy o Walcie Wesley i najdziwniejszych meczach na 50 punktów w historii, o najbrzydszym słowie dekady, karierze i przyszłości Rajona Rondo, o tym co w turnieju NCAA, a nawet w meczu McDonalda.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
W drodze przez Rzeszę
Próbuję słuchać przez głośniki
Żona prowadzi, więc dzisiaj Palma przy prędkości 250
Koncert dopiero jutro ale chyba będziemy dużo wcześniej…
Żona mówi, że panowie brzmią usypiająco i żeby jej włączyć “Behind the wheel”
Jestem dobrym mężem więc nie będę jej zmuszał
Odsłucham sobie sam w niedziele po kościele
Gorszych rzeczy się w życiu słuchało :)
Tia, mieli gorsze odcinki.
Ale to był dobry odcinek!
Tak jest. Tak będę zeznawał na przesłuchaniu!
Ale ja miałem na myśli Depesz Mod :)
51 punktów Brewera to szalony sen. Człowiek który nigdy nie umiał rzucać a w ataku tylko kończy nagle trafia absolutnie wszystko, jakieś szalone floatery za plecami a nawet rzut spod swojego kosza na koniec kwarty. No i 10 wsadów w kontrze, Ricky Rubio, pamiętamy.
https://www.youtube.com/watch?v=vC1srGqOrK4
Ładny tribute dla Rondo ♥ Zgadzam się z redaktorem Kwiatkowskim, że dość zaskakująco powoli może być miejsce dla takich centrów typu Clingan.
Słusznie zNYK zauważył dobrą oglądalność NCAA – Caitlin Clark zrobiła 12 milinów w meczu z LSU, UNC-Michigan state około dyszki, Duke-NC State rzekomo 15 milionów. Wiadomo, na takie dane zawsze patrzę trochę bardziej podejrzliwie, bo TV mają raczej tendencję do zawyżania, ale i tak myślę, że NCAA zaciera ręce.