Kajzerek: Artysta na dorobku

4
AP Photo

To całkowicie naturalne, że w wieku 33 lat czuł niedosyt. Zdążył jednak zapisać w NBA kawał dobrej historii, stając się jednym z prekursorów trendu, który wyciągnął skrzydłowych spod obręczy i wpłynął na to, jak są obecnie postrzegani. Chris Bosh kilka dni temu został całkowicie zasłużenie włączony do Galerii Sław koszykówki. Przygotował naprawdę imponujące przemówienie – niektórzy twierdzą, że jedno z najlepszych w historii. Bosh czekał na ten moment od dawna, więc gdy w końcu przyszedł, był odpowiednio przygotowany.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułFlesz: Czy “Robert” wygrałby piłkarską Superligę?
Następny artykułDniówka: Nuggets mogą zatrzymać swój trzon na długie lata

4 KOMENTARZE

  1. Momentami człowiek mem wśród kolegów grajków. Podejrzewany jako pierwszy o te łzy w szatni Miami. Bo obcięciu włosów uciekł od kosza, chociaż w Toronto obręcz mu nie wadziła. Nigdy jakoś z nim nie jechałem, nawet czułem coś w rodzaju sympatii przez litość.

    Ta zbiórka uratowała Allenowi karierę. Brakuje mi dziś takich grajków, z których można se robić podśmiechujki wiedząc, że łatka all stara należy mu się jak psu buda :)

    0
  2. Karierę Ray miał wyjątkową i bez epizodu w Miami. Niczego nie trzeba było ratować. Zbiórka i rzut dały mu kolejny pierścień i satysfakcję z utarcia nosa tym, z którymi miał nie po drodze w Bostonie. W sumie to zabawne, że Rajon, najbardziej krzyczący o zdradzie Allena, poszedł po pierścień do Lakers i Lebrona :)

    Jeśli Zbiórka i Rzut coś uratowały to karierę Lebrona. Oj dużo zawdzięcza Krzysiowi. Pierwszy tytuł też ma znaczek Bosh. Kiedy w finale konferencji okazało się, że dziadek KG robi w serii średnie 21/11 to czym prędzej stawiano kontuzjowanego Bosha na nogi.

    0