Pamiętacie jeszcze jak duża część NBA szykowała się na wakacje 2021, mając nadzieję, że będą one czasem wolnej agentury Giannisa Antetokounmpo? Nie tylko w Miami czy w Toronto bardzo liczono na to, że po kolejnym playoffowym niepowodzeniu Giannis nie podpisze przedłużenia kontraktu. Miał zostawić sobie furtkę, żeby zobaczyć jak potoczy się następny sezon i sprawdzić opcje innych drużyn. Przecież Milwaukee to nie miejsce do zdobywania tytułów, a gwiazdy wolą grać i żyć w atrakcyjniejszych miastach. Przecież Kawhi Leonard, Paul George i Anthony Davis rezygnowali w poprzednich latach z największych możliwych pieniędzy, żeby znaleźć się w Los Angeles. Podążali śladami LeBrona Jamesa.
Antetokounmpo wybrał jednak inną ścieżkę. 15 grudnia ogłosił, że zostaje w Milwaukee na kolejne lata i podpisze przedłużenie kontraktu – This is my home, this is my city.. I’m blessed to be able to be a part of the Milwaukee Bucks for the next 5 years.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Pomyslec ze zaczalem kibicowac Bucks chyba w 2014 roku jak wybrali Parkera w drafcie, bylem wtedy przekonany ze w ciagu kilku lat doprowadzi ich do mistrzostwa
Ciekawe jak “zwycięstwo lojalności” wpłynie na decyzję Lillarda o pozostaniu w Portland.
Szkoda CP3 (Bookera mniej, bo ma jeszcze czas), ale Antek i spółka dali radę odwracać przegrywane serie i zasłużyli na pierścienie.
Nijak?
Gdzie jest PTB, a gdzie Bucks przez ostatnie lata (RS+PO+oczekiwania).
Ciekawe jak postąpi teraz Chris Paul. Weźmie kasę czy dołączy do któregoś z kontenderów za małe pieniądze, żeby tylko grać o pierścień.
Weźmie kasę i w ramach s&t dołączy do jednego z kontenderów ;)
Przy takiej pensji kontender go nie weźmie bo nikt z kontenderów nie ma cap space. Suns mogą walczyć o tytuł w przyszłym sezonie – muszą pójść ALL IN (jak Bucks kiedy brali Holidaya) i wzmocnić się na tu i teraz kosztem przyszłości.
Nie takie cuda w tej lidze widziałem, żeby wierzyć w brak cap space. Na pewno to nie będzie proste jak przejście gdzieś gdzie po prostu jest wolna kasa, ale nie jest to niemożliwe. Myślę, że bliżej otwarcia wolnej agentury ktoś posprawdza wszystkie opcje. Chyba, że Suns załatwią temat wcześniej.
Pytanie offtopic : czy zawodnicy NBA dostają jakieś premie za wygrane mecze, mistrzostwa itp. Kiedyś czytałem, że są jakieś bonusy w kontraktach niektórych graczy za indywidualne osiągnięcia typu nominacja do All-NBA itp. I jak potem to się odbywa, normalnie wlicza się w salary, tak?
Tak zmierzam do tego czy potem taki zawodnik ma za miśka bardziej wymiernego oprócz chwały?:)
Ja wiem, że to zwiększa wartość rynkową, potencjalne kontrakty reklamowe itp. Ale nie o to mi akurat chodzi :)
Tak, Jrue właśnie zarobił bańkę za mistrza, a Bucks wyszli ponad podatek.
https://twitter.com/BobbyMarks42/status/1417691558925803521
Moze mi sie wydaje, ale chyba wszyscy bracia Antetokounmpo mają juz pierscienie… Nieźle.
Wszyscy z Nba, bo jest 5
Oglądając highlighty z dominacji Antka, czy on właśnie nie pokazał Zionowi co ma robić?
W sensie bronic? Albo zbierac?
Przymoniał Ziona, Zion ma warunki aby dominować w ten sam sposób po obu stronach, no i może zainspiruje go to do pozostania w Pelicans.
Warunki moze i ma. Poki co jest czarna dziura w obronie. Historycznie raczej nie ma szans na to, zeby zostal drugim Zo Mourningiem :(