Koledzy z drużyny wspierają Jamesa Wisemana

1

Niektórzy mówili, że zeszłoroczny nabór najlepszych młodych zawodników do NBA, będzie “Draftem jednego zawodnika”. Graczem tym miał być James Wiseman, ale liga pokazała, że nie jest łatwo odnaleźć się niedoświadczonemu środkowemu w NBA.

Wiseman jest oczywiście cały czas bardzo młody, wciąż jest nastolatkiem i ma jeszcze czas na rozwój. Choć Golden State Warriors mogą sobie pluć nieco w brodę, że nie wybrali LaMelo Balla. Tak to przynajmniej wygląda w tym sezonie. Jednak koledzy z drużyny starają się wspierać młodszego kolegę. Tutaj Juan Toscano-Anderson.

To NBA, najlepsza liga na świecie. Ten dzieciak ma dopiero 19 lat. Ludzie często go krytykują, a ja nie rozumiem dlaczego. Osiągnął szczyt w swojej dyscyplinie. Jeśli Ty tego nie zrobiłeś, to dlaczego krytykujesz 19-letniego chłopaka? Mówię mu, że ma się dobrze bawić, cieszyć się ze swojego osiągnięcia. Ciężko na to pracował, jego rodzina wiele poświęciła. To NBA, tu nie ma łatwo. Będziesz miał swoje wzloty i upadki. Powtarzam mu, żeby zawsze się uśmiechał, cieszył się grą. Nigdy nie wiadomo, ile jeszcze będziesz w lidze. Nie chcę podawać tutaj nikogo za przykład, więc powiem o sobie – moja kariera może zakończyć się jutro. Cieszę się każdą chwilą. Pracowaliśmy tak ciężko, aby dostać się tutaj, być w telewizji i zarabiać pieniądze. Zostaje przy swoim – za kilka lat ten dzieciak będzie dominował

A tutaj Steph Curry zapytany o to, co robił w wieku 19 lat:

I was searching for frat parties at Davidson. (..) Around this time, aound 2007, I was doing a lot of different things. So that is a major oppurtunity. This is a beginning of a long, long career for him. He’s got to embrace the process of what it means to establish himself as an NBA player

Poprzedni artykułWeekendówka: Decyzja LaMarcusa Aldridge’a
Następny artykułJrue Holiday podpisuje maksymalne przedłużenie z Milwaukee Bucks

1 KOMENTARZ