Gra Draftowa: Kompatybilny Raja Bell

14
fot. Kamil Krzaczynski / Newspix.pl

PIERWSZA RUNDA
DRUGA RUNDA
TRZECIA RUNDA

91. Obiboki
(Billups 05/06, Embiid 18/19, Hayward 16/17): Shane Battier 2007/08
92. Nowa Sól Huskies
(Anthony 12/13, Allen 00/01, Bowen 02/03): Bam Adebayo 2019/20
93. Prestige & Glamour
(George 18/19, Thompson 14/15, Rondo 11/12): DeAndre Jordan 2014/15
94. Plastusie
(Ginobili 04/05, Parker 06/07, G.Wallace 09/10): Luol Deng 2010/11

95. Piotr Sitarz
(Pierce 07/08, Jokić 18/19, Conley 16/17): Raja Bell 2006/07

Wybór pozbawiony większej filozofii. Elitarny obrońca na dwie pozycje (a może na trzy?), członek pierwszej piątki najlepszych obrońców sezonu 2006/07, elitarny strzelec, trafiający w playoffach prawie 45% rzutów za trzy punkty. Coś więcej niż gracz 3-and-D, bo potrafi wykreować rzut, potrafi oddać go po pick-and-rollu, no i potrafi robić wszystkie rzeczy, które są wymagane od shooting-guarda grającego wokół Nikoli Jokicia.

W sezonie regularnym Bell trafił 60% oddanych rzutów spod obręczy, do której dość łatwo dostanie się w ustawieniu 5-0 czy to po ścięciu, po pick-and-rollu, czy po minięciu rywala. Trafił 41% rzutów za trzy punkty przy ponad 6 próbach na mecz (1 z tylko 14 graczy w ostatnich 25 latach). Natomiast w playoffach trafiał 44.4% za trzy na TS% równym 60%. W sumie w tamtym sezonie, od października do drugiej rundy trafił 225 rzutów z dystansu, będąc również jednym z najlepszych obrońców ligi.

Gracz (jakim nie tylko Gary Harris chciałby być), który kilkanaście lat temu był czwartą opcją Suns grających w ultra-szybkim tempie… 96 posiadań, pasuje jak ulał do tego, co tworzę wzmacniając już teraz bardzo dobry atak i bardzo pomagając obronie w każdym jej aspekcie.

Jako że staram się wybierać graczy, którzy pasują przede wszystkim do Jokicia, a Bell grał z bardzo dobrze podającym wysokim – z Borisem Diawem, którego przeznaczeniem jest być w tym zespole – Bell był najlepszą opcją z dostępnych. Uważam, że przy pewnych brakach – atletyzm, nieelitarna obrona – dopasowanie i chemia pomiędzy koszykarzami pozwolą mi zwiększyć siłę zespołu.

Wedle tego co stworzyłem Paul Pierce będzie point-forwardem na miarę swoich możliwości sprzed kilkunastu lat, ale nie będzie grał na czwórce, bo w sezonie 2007/08 na czwórce nie grał (te 57 minut na PF przyjmuję za minuty pochodzące z ustawień specjalnych). Mike Conley będzie rozgrywającym, który może grać bez piłki, bo bez piłki grywał – co już wyjaśniłem. Nie potrzebuję rozgrywającej dwójki, więc nie silę się na to, że Bell będzie combo-guardem a la C.J. McCollum, bo nie był, a zresztą mam rozgrywającą piątkę, i trójkę, i jedynkę. W sumie mam czterech graczy z pięciu, których trzeba kryć najlepszymi obrońcami, i którzy w swoich sezonach grali mniej więcej te same zagrywki – głównie off-screen oraz te wykorzystujące podania z łokci; Kevin Garnett też to robił.

Od początku gry było dla mnie istotne to, żeby pewne części koncepcji ofensywnych różnych trenerów były ze sobą zgodne. Łatwiej przenieść graczy w jedno miejsce ze środowisk, w których wydarzały się podobne rzeczy. Kompatybilność była, jest i będzie kluczowa.

Per 100 Poss Table
Season Age Tm G FGA FG% 3PA 3P% FTA FT% TRB AST STL BLK PTS ORtg DRtg
2006-07 30 PHO 78 16.3 .432 8.5 .413 2.6 .776 4.3 3.4 0.9 0.4 19.7 113 110

14 KOMENTARZE

  1. Piotr ma tą przewagę nad reszta, ze swoje analityczne spojrzenie na koszykówkę potrafi w świetny sposób przelać przez klawiaturę. Druzyna wyglada swietnie, lecz razi brak atletyzmu i szybkości. Ale nie mozna miec wszystkiego. Tak czy inaczej dla mnie top5 zespołów póki co.

    0
      • Wysokie oczekiwania względem Piotrka – przyzwyczaił mnie w swoich wyborach do pewnego konceptu budowy drużyny.
        I takie dopchnięcie sztampowym 3&D (co teraz robią prawie wszyscy), trochę ostudziło mój zapał.
        W sensie jasne, analitycznie pewnie będzie idealnie pasował, ale liczyłem teraz na kogoś mniej oczywistego. Pewnie gdyby ktoś inny go wybrał klaskałbym uszami :D

        0
        • Czyli oczekiwałeś Borisa Diaw? ;) Można by mieć całą 5 dobrze podających, nieatletycznych zawodników o wysokim boiskowym IQ, ale jak chcesz poważnie myśleć o wygranej to potrzebujesz kogoś w stylu Bella. Analitycznie to bardzo dobry fit i tego właśnie spodziewałem się po Piotrku.

          0
          • Jak mam być szczery to tak, spodziewałem się kogoś w rodzaju Borisa Diaw :D.

            Albo totalnego złamania tego i pójścia w jakiegoś atletycznego freaka typu Aarona Gordona.

            Nie mówię, że ten wybór się analitycznie nie broni. Po prostu jest bardzo “bezpieczny”.

            0
  2. Raja to gość, którego sam proponowałem po wyborze Conleya, dlatego nie zamierzam krytykować nawet słowem.To idealny fit pod tych wszystkich grających z piłką – zawsze na miejscu i gotowy do rzutu.2.5 trójki na ponad 41%?Nawet dziś takie liczby robią wrażenie, a przecież mówimy o graczu, który znany był ze swej obrony. Z dotychczasowych czwórek, ta wydaje mi się najbardziej komplementarna.

    0