Między Rondem a Palmą (643): Nic się nie stało

9
fot. Twitter.com
fot. Twitter.com

Dziś w Palmie.

Dziś w Palmie hymn. Po nim, krótka relacja z wizyty AirBobo w Iranie, Top-5 nagłówków po naszej porażce z Senegalem, nowe plotki dotyczące czwartkowego Draftu i pozyskany przez nas zapis rozmowy Kawhi’a Leonarda z Greggiem Popovichem.

Także dyskusja o tym czy Seba ma wytłumaczyć żonie, że wakacje muszą zaczekać, bo nagrywa podcast o koszykówce oraz rozmowa o precyzji w życiu z gościnnie pojawiającym się judaizmem w roli judaizmu. Na końcu wyjątkowo żart.

muzyka: Kamil Pivot “Mapa Chile” 

[wpdm_file id=635] 

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

9 KOMENTARZE

  1. Jestem z szóstym graczem od początku i od dzisiaj każde czytanie rozpocznę na kolanach…jestem z Łap i nigdy do czapy by mi nie przyszło że moją mieścinę pozdrowicie. ŁZY PRZEZ CAŁY DZIEŃ, to tak w kontrze do meczu w piłkę plebejską

    0
  2. Przypomniała mi sie rozmowa w jednej z wczesniejszych palm, dotycząca tego, co jest ważniejsze – koszykówka, czy rodzina. Zatem życzymy Sebastianowi udanych wczasów.

    Panowie, nie zapomnijcie swoim zonom/partnerkom/ojcom powiedzieć o bardzo ważnej rozmowie do przeprowadzenia w noc draftu. My tu wciąż liczymy na palmę na żywo nawet gdyby przez dwa dni nic się nie miało na 6g pojawiać oprócz newsów!

    0
  3. Maciek jak myślisz na ile procent jest szansa że dacie radę z Sebą nagrać “pikle” i na ile procent jest szansa na palmę live z draftu ze znykiem?
    Fajnie by było gdyby udało Wam się je stworzyć ale jak rozumiem nie jest to za łatwe.
    Jakby się nie udało to liczę na “normalne” palmy jutro i w piątek
    Pozdrawiam

    0
  4. a propo Iranu, proponuje zdać sobie sprawę że większość ludzi tam jest niewierząca lub niepraktykująca, a tylko udają że tak nie jest, ze strachu przed władzą i ostrymi karami. Wszyscy normalnie piją, palą dragi, w domu chodzą “odkryci” itp a cała szopka jest ze strachu przed będącą u władzy mniejszością fanatyków.
    To trochę tak jakby pis wsadzał do pudła każdego kto nie jest w niedziele w kościele, wiec każdy zacznie chodzić no i to tak trwa już wiele lat, zdobyli mega władzę i wpływy (są genialni w rozbijaniu wszelkich powstań w zarodku), ludzie się przyzwyczaili do durnych zakazów których nienawidzą, bogatsi (czy bardziej ich dzieci) uciekają z kraju itp..
    A ludzie są mega przyjaźni i zajebiści, chodzisz po ulicy i każdy cie zaczepia, chce pogadac, wciagaj do domu na herbate czy obiad itd nie do opisania

    0
  5. a jako ciekawostkę dodam własne doświadczenie jak byłem na weselu w Teheranie – wszystko fajnie bawimy sie, tańczymy itp. niby nie ma alkoholu ale wszyscy nawaleni, i co chwile jakiś obcy koles łamanym angielskim pyta sie mnie czy załatwić mi drinka:) nagle właściciel lokalu dostał cynk o swoich szpiegów (których ma kilku w mieście, począwszy od posterunku policji), że radiowóz wjechał na naszą ulice, wiec szubka akcja – meżczyźni są wyganiani do osobnego budynku, bo nie można zgromadzeń wielopłciowych w iranie, nie można tańczyć, bawić się, no pić alkoholu (kara 18 batów bodajże) – i tak sobie świrujemy przez prawie godzine aż policja załatwi swoje, sprawi że wszystko jest zgodnie z prawem i można wracać do imprezowania:) oczywiście każdy wie jak jest na prawde..

    0