R.I.P. Southeast Division

10
fot. Sport.tvp.pl
fot. Sport.tvp.pl

Nadzieja, że nie jest to Klątwa Kiciusiów*, że coroczne fiaska mojego ulubionego klubu nie zaraziły pozostałych, ale Southeast Division jest obecnie najgorszą dywizją w NBA i poniższy tekst to ostrzeżenie, że będzie jeszcze gorzej.

Nie znajdziesz tu żadnego All-NBA gracza z sezonu 2017/18. Jest tylko trzech All-Starów (w tym jeden wybrany dopiero jako zastępstwo). Są dwa zespoły w przebudowie, dwa ze zbyt dużym ego i jest też zespół Michaela Jordana w ciągłej niezgodzie z rzeczywistością.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

10 KOMENTARZE

  1. “Tylko, że Celtics i 76ers już są lepsi”. Ośmieszacie się porównując te dwa zespoły na jednej półce. 50 % Celtics rozniosło w puch bękartów hinkiego grających w pełnym składzie. Do tego piątka bękartów hinkiego wcale nie jest taka młoda jak wam się wydaje, pasowało by może trochę posprawdzać zanim coś napiszecie.

    0