Dziś w trzymaniu się tematu.
Rozmawiamy krótko o wymianie najważniejszej teki tek. Ale już od 7 minuty przez huuuh czasu o ciekawszej wymianie Jahlila Okafora. Zakopujemy też jeden zespół, rozmawiamy o tym co Brandon Ingram ma w sobie i zapowiadamy weekend w NBA.
[wpdm_file id=539]
muzyka: The Crusaders “Spiral”
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Casus Nerlensa Noela?
no jak nie ma ciekawych meczów? w niedzielę najpierw jest MU – MC, a potem Boston – Detroit
ja Nets obejrzałęm 2 razy ostatnio i na to się nie dało patrzeć, nie wiem jak oni te mecze wygrywają w tym sezonie, każda zmiana to dobra zmiana
Heloooooooooo! Is it me you loookin’ fo’
6 min dopisane ⌛???
Pytanie do zNYKa, o co chodzi z tym: w każdym “macie razy”? :) Love you, proszę o refleksje :)
He? :)
W której minucie?
O jakim losie na loterii mówi Znyk, kiedy Vegan Jah ma kontrakt do końca sezonu, a później jest UFA? Tak jak Jimson słusznie zauważył, tutaj bardziej chodzi o to, że Big Oak może pomóc Nets w tym sezonie, a oni mogą mu pomóc, żeby być oknem wystawowym.
Kolejna kwestia to to, że przecież Sixers nie sabotowali wielkiego talentu… gdyby był dobry, to by grał, proste. Stworzyło się narrację, że Sixers prześladują Okafora, a fakty są takie, że 29 drużyn mogło przez ostatnie kilka miesięcy zaoferować za niego COKOLWIEK, a przecież zgodnie z życzeniem swojego ojca i tą całą internetową akcją #freejah, Weganin faktycznie odszedł za darmo…
Znowu tak jak zauważył Maciek, w Procesie nie chodziło o to, żeby w każdym drafcie wyłapać hof-emera, tylko o to, żeby maksymalizować szanse na największy super talent. Dlatego rok po tym, jak wybrano Noela, który przecież do czasu kontuzji był w mockach 1-ym pickiem, wybrano Embiida. Noel okazał się bustem, ale Embiid… damn. Dla niego samego warto było przeprowadzać Proces. A mamy jeszcze Simmonsa, Saricia, RoCo, Fultza – nie rozumiem czemu kilka meczów, w których grał z kontuzją przekreśla w oczach 95% osób jego całą wcześniejszą karierę, a prócz tego spoko prospekty w postaci myboia, TLC, Furkana, Boldena, TJ jest cudny, no a do tego jeszcze 8 wyborów w ciągu dwóch kolejnych lat.
Ja fanem Sauce’a zawsze byłem, chyba głownie przez jego ksywę, ale no… on nie grał dobrze od dłuższego czasu i fakt, że przed nim w rotacji jest TLC nie jest przypadkowy. Życzę mu jak najlepiej, ale dobrze, że opuścił Sixers, bo on był kimś, kogo na tym etapie w Sixers już nie powinno być.
Holmes jest jednym z moich ulubieńców, nie można nie kochać jego energii. Wczoraj była taka akcja, kiedy zebrał pod koszem LAL piłkę i przepychał się z 3-ema obrońcami, oddał rzut i zrobił 2+1. Amir jest na jednorocznym kontrakcie, Richaun powinien być back up centrem, a wczoraj pokazał, że świetnie rozumie się na 4-ce grając z Embiidem – powinien dostawać o wiele większe minuty, ale pewnie jak wróci Sarić, to nie będzie to rzeczą.
Co do Ingrama, to ja jestem jego fanem od końcówki zeszłego sezonu, chociaż wczoraj tą trójką trochę mnie do siebie zniechęcił, oddałem go w prawdopodobnie najgłupszej fanbojskiej wymianie ever, ale kibicuję mu, bo sporo fajnych meczów już w tym sezonie zaliczył i udowadnia hejkerom, że się mylili skreślając go za szybko.