Czy Carmelo Anthony będzie chciał odejść z New York Knicks? To pytanie bardzo często pojawia się w czasie tych wakacji, a wszystko zaczęło się tuż po drafcie, kiedy pojawiły się doniesienia o niezadowoleniu Anthony’ego. Potem co prawda on sam temu zaprzeczał i mówił, że nie może się doczekać się, żeby zobaczyć Kristapsa Porzingisa w barwach Knicks, ale zaraz był już kolejny raport. Tym razem mówiło się, że jest on rozczarowany Philem Jacksonem i sceptycznie podchodzi do powolnej przebudowy zespołu. Do tego przyłączył się legendarny Walt Frazier, który stwierdził, że Melo na pewno nie jest szczęśliwy. W odpowiedzi Anthony po raz kolejny przekonywał, że nigdzie się nie wybiera, że Nowy Jork to jego miasto, chociaż też nie ukrywał swojego zdenerwowania, kiedy dowiedział się, że to Knicks sami zrezygnowali ze starań o LaMarcusa Aldridge’a.
Wszystko wskazuje na to, że spekulacje dotyczące przyszłości Anthony’ego w Nowym Jorku będą jedną z większych historii zbliżającego się sezonu. Nie uciekniemy od tego, chyba, że Knicks zaczną wygrywać, ale jeśli znowu będą mieli kłopoty, szybko mogą dotrzeć do miejsca, o którym wspomniał Zach Lowe z Grantland przy okazji opisywania sytuacji Markieffa Morrisa:
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Czyli Knicks będą rozmawiać o wymianie Melo.
nie ma jak udupic sie jednowymiarowym graczem z maxem, ktory jest bardziej markotny niz primabalerina
Mistrz Zen nie kieruje sie logika. To sny mu podpowiadaja. Sny, a w nich jednorozce ujezdzane przez Jordana z jednym sutkiem…
Honey Nut Cheerios sam poprosi o wymianę jak znudzi Mu się przegrywanie :)
To jest wybitnie temat wakacyjny, ale i tak kliknąłem w niego z dużo większą chęcią niż w Eurobasket.
Nie wiesz co tracisz ;)
Wiem bo probowalem i ogladac i czytac
Dalej! Czekam na głosy, żeby usadzić Carmelo na końcu ławki w klubie kokosa! Gdzie Ci wszyscy najeżdżający na Markieffa? :P
Jak do tej pory niczego oficjalnie nie powiedział (ze łzami w oczach i całą otoczką) mediom, więc porównanie kompletnie bez sensu.
Usadzic Carmelo na koncu lawki!! –
albo wymienic…za Markieffa ;)
Nikt normalny nie powinien nawet go chciec wyciagnac z Knicks