zNYKający
Kiedyś pisał Nowojorskie Impresje. Teraz z Maćkiem nagrywa poranne taśmy prawdy w cieniu Palmy. Jedni go wielbią, inni nie rozumieją (albo nie udają), ale mało, kto przechodzi obojętnie.
Między Rondem a Palmą (233): Playoffy, po raz trzeci – Drogie Dzieci!
W dzisiejszej Młodej Szwecji.
Najpierw historia dwóch snów – w jednym ktoś robił źle pompki, w drugim ktoś okazał się...
Między Rondem a Palmą (231): Ale Picia się rozkręcił
W dzisiejszym splashu.
Ciupa – pupa, czyli o tym dlaczego w naszym kraju oddawanie władzy w ręce smassom kończy się...
Między Rondem a Palmą (227): Jerryd Bayless trafiłby te wolne, just sayin
W dzisiejszym poweekendzie...
Zaczynamy o święcie 1 marca i tym, czy w 1927 r. powinno było być audiotele co do...
Między Rondem a Palmą (226): Wschód na wiosnę
W dzisiejszym między Rondzie i Niebie na Ziemi.
Czy widziałeś najlepszego LeBrona w historii? Czy dopiero go zobaczysz? D.O.N.E. is...
Między Rondem a Palmą (223): Get Em Zahui!
W dzisiejszej słoweńskiej pobudce.
Spotykamy się pod Velikanką w Planicy i próbujemy rozpoznać brudną grę bloggera Tajfuna.
Czytamy z kartki jakieś...
Między Rondem a Palmą (221): Count the RingZZZ
W dzisiejszym zatwardzeniu pączkiem.
Pleziamy się przez wszystkie mecze. Ostrzegam, Jest niemrawo od początku do końca. Potrzebujemy przerwy.
Dirk Nowitzki –...
Między Rondem a Palmą (220): Gwiazda ekranu walczy z grawitacją
W dzisiejszym bigosowym prze(dz)locie.
Wracamy do dyskusji z dnia wczorajszego i jest długa historyczna egzegeza, o tym czym dla Jugosławii...
Między Rondem a Palmą (218): Bursa Sac
W dzisiejszej kuli śniegowej.
Zakażenie, fryzjer, basen – czyli kłopoty LAC. Mogą nie wygrać meczu przez 4-6 tygodni. Nie było...
Między Rondem a Palmą (217): Jesienny liść
W dzisiejszej rezurekcji.
Przepraszam LeBrona i już więcej nie będę. Słowo. Dziękujemy A. Varejao za kontuzję.
Dużo o perwersjach związanych z...
Między Rondem a Palmą (215): Kokosowy baton
W dzisiejszym lutowym spleenie
Narzekamy.
Na kalendarz. Na beznadzieję. Na franka.
Mówimy o koncepcji budowy zespołu trzech gwiazd – ale ta część...
