“Przypadkowi” wygrani wolnej agentury

3
fot. YouTube

Zanim New Orleans Pelicans wczoraj podpisali Daniela Theisa, wcześniej stracili wszystkich swoich centrów z zeszłego sezonu. Łącznie z siedzącym na końcu ławki Cody’m Zellerem, który ostatecznie został dołączony do wymiany po Dejounte Murraya.

Zeller to kolejny po Shake’u Miltonie wolny agent, który skorzystał teraz na tym, że znalazł się w odpowiednim miejscu, w odpowiedniej porze. Po prostu był dostępny, żeby pomóc swojej dotychczasowej drużynie przy wymianie.

Podobnie jak New York Knicks, także Pelicans potrzebowali jeszcze jednego małego kontraktu do spięcia finansów dużego transferu. Musieli jeszcze trochę pokombinować, żeby zmieścić pełen trade bonus Murraya. Dejounte dostanie aż $12mln za przeprowadzkę do Nowego Orleanu. Te pieniądze zostaną rozłożone po równo na trzy kolejne lata (bo czwarty to już opcja) i podwyższą jego pensję w salary cap. W rezultacie, Pels przejmowali więcej pieniędzy na najbliższy sezon niż te $25.4mln oryginalne zapisane w kontrakcie Murraya. Dlatego też więcej musieli oddać, żeby wszystko się zgadzało. Dodanie $3.5mln Zellera rozwiązało problem.

31-letni Zeller rozegrał 43 mecze w poprzednim sezonie będąc na minimalnej umowie. Teraz natomiast dzięki sign-and-trade nie tylko zyskał już gwarantowany kontrakt na kolejny rok, ale i więcej pieniędzy niż wynosi minimum dla weterana. Zarobi o $200 tysięcy więcej tylko dlatego, że potrzebowali go do sfinalizowania tej transakcji. Choć wcale nie jako koszykarza, wyłącznie jako “kontrakt”. Biorąc pod uwagę, że jest już czwartym środkowym w składzie Hawks – Clint Capela, Onyeka Okongwu, Larry Nance Jr – w Atlancie może długo nie zabawić.

Cały kontrakt jest na trzy lata ($11mln/3), jednak dwa następne są zupełnie niegwarantowane.

Tak samo skonstruowaną umowę dostał Milton ($9.2mln/3), który w przyszłym sezonie zarobi na Brooklynie $2.857mln. W przypadku gracza z sześcioletnim stażem to ponad $260 tysięcy więcej od minimum.

Ale to i tak Mamadi Diakite pozostaje największym “przypadkowym” wygranym tej wolnej agentury. On skorzystał najbardziej na włączeniu w transfer jego kontraktu, ponieważ w rezultacie przeprowadzki na Brooklyn zagwarantowano mu $1.4mln. To prawie tyle samo, ile łącznie zarobił przez cztery poprzednie sezony kariery, podczas których zwiedził pięć drużyn.

Poprzedni artykułDniówka: Sytuacja Markkanena, przedłużenie czy trade?
Następny artykułCeltics powinni handlować po #1 Draftu 2025

3 KOMENTARZE