Wake-Up: Wielki Tatum, MVP Browna, CELTICS MISTRZAMI NBA

42
fot.

Wielkie oczekiwania wreszcie zostały spełnione. Tyle lat obiecywania sobie, że to ten sezon, aż w końcu Jayson Tatum i Jaylen Brown są mistrzami NBA. Po aż 107 meczach razem w playoffach – żaden inny duet w historii nie zagrał ich tak dużo, zanim zdobył tytuł.

Tatum głową w dół, dłonie mocno na piłce, nie jakieś fancy-schmensi rzuty, tylko buldożył do obręczy w meczu nr 5 Finałów 2024, okazjonalnie patrzył się w górę i znajdował Jrue Holidaya pod koszem, Jaylen Brown grał kapitalną obronę, Derrick White zdjął 7-footera z miejsca nad obręczą, Payton Pritchard trafił rzut Finałów z połowy, Kristaps Porzingis wrócił na chwilę i Al Horford wreszcie jest mistrzem NBA.

Boston Celtics są mistrzami NBA po raz 18-ty, jeden więcej niż Lakers, a my, jak się okazało, skończyliśmy te finały po trzech meczach i te dwa ostatnie to było Free Basketball! A zwłaszcza była nią druga połowa ostatniego meczu, grana cała przy dwudziestu punktach przewagi zdecydowanie najlepszej drużyny sezonu 2023/24, który dziś kończymy.

Do sezonu!

(5) Dallas Mavericks @ (1) BOSTON CELTICS 88:106 (1-4) Doncić 28/12/5 – Tatum 31/8/11

Wreszcie zostały spełnione. 9-0 na koniec pierwszej kwarty, doskonała obrona przez całą pierwszą połowę i kolejny blitz na koniec drugiej kwarty zakończony jednym rzutem, który z pewnością będziemy po latach pamiętać.

Mały gość znowu poprosił o piłę. Zbierz i daj mu:

Tatum rzucił 31 punktów na 11-24 i 8-8 z linii, rozdał 11 asyst, zebrał 8 piłek, łokciami wymaglowując sobie ścieżki do obręczy w swoim najlepszym meczu tych Finałów, nie pierwszy raz to co najlepsze zostawiając na koniec serii. Tak, spudłował sześć trójek, ale też trafił tę jedną nad Luką Donciciem, a jeńców nie brał, gdy raz po raz, niczym gladiator z 90’s, wchodził i rozdawał swoim kolegom mówiąc “mamy to”.

“Now I can walk in those rooms and be a part of that … it’s a hell of a feeling. I dreamed about what this would feel like, and it’s 10 times better.”

Celtics rooms.

Celtics pięknie mieli to w ostatnim meczu Finałów. Trzeci raz piłkę stracili dopiero w połowie trzeciej kwarty, gdy mecz już w zasadzie był rozstrzygnięty.

Joe Mazzulla tylko popodkręcał sposoby obrony, ostatecznie zostając przy tym nominalnym, ale Celtics byli agresorami w obronie od początku meczu nr 1, co przełożyło się z czasem na kompilacje touch-passowych końcówek akcji, rozgrywanych w najnowszej z form 5-0 w ataku pozycyjnym, definiując nam na koniec tego sezonu 2023/24 to jak matematyka wygrywała będzie cały czas w koszykówce, teraz gdy 3 to po prostu jest więcej niż 2.

Brown rzucił 21 punktów na tylko 7-23, zebrał 8 piłek, miał 6 asyst, ale to do niego poszło MVP Finałów, bo po czterech meczach był najlepszym graczem Bostonu w czerwcu. Jrue Holiday, nowy król “dunker-spot”, esencjonalny, aby rozruszać wcześniej skostniały atak pozycyjny Celtics 2021-23, rzucił 15 punktów, zebrał aż 11 piłek w 43 minuty gry, D-White miał TEN blok na Lively’m nad koszem, w końcu to nowy Łysy Wschodu, plus 14 punktów, 8 zbiórek i pół straconego zęba. Al Horford, mityczny Al dodał 9 i 9, Porzingis był 16 minut na boisku, lewitując nad rozchrupaną kostką, cichym meczem przed potrzebną operacją, ale na ważne +8, bo wszedł w pierwszej połowie, a mecze się w trzecim i czwartym potrafiły rozrywać Bostonowi po wejściu ławki.

Jesteśmy tu, jesteśmy. Celebrujemy tytuł Boston Celtics 2023/24.

Ale nie kończymy, przed nami draft, zaraz free-agency, kwalifikacje do Igrzysk z udziałem Polaków, same Igrzyska, Liga Letnia. Wszystko to przed nami, dlatego proszę, proszę byś został przez lato z nami na subskrypcji, odnowił ją, bo będziemy tutaj coverować wszystko rzetelnie, sumiennie i z nutką ikry, jak Pritchard z połowy.

Mamy nowe reguły gry wolnoagentowej:

NBA teams are permitted to negotiate with their own free agents starting today. They cannot, however, put pen to paper until the free agency moratorium is lifted in July

Brad Stevens jest mistrzem NBA. Nie jako trener, ale GM. Podokręcił to, co Danny Ainge zbudował. Zrobił to dwoma dealami po Porzingisa i Jrue, oddając przy tym nieco smutnego dziś, ale szczęśliwego też, Marcusa Smarta. Oddając też Roberta Williamsa, Malcolma Brogdona. Okazało się, że ta ławka starczy, bo Sammy Hauser i Payton Pritchard kończyli te finały bardzo rotacyjnie, Hauser zwłaszcza, a White, Jrue, KP i Horford – którego Stevens sprowadził z powrotem do Bostonu latem 21′ tylko dwa tygodnie po objęciu nowego stanowiska – okazali się doskonałym uzupełnieniem dla wciąż rozwijających się, 26/27-letnich Tatuma i Browna. No i Joe Mazzulla wynawigował to wszystko po skandalu z udziałem Ime Udoki i ciężkich porażkach w 2022 i 2023 roku. Celtics Celtics Celtics.

Wreszcie – wreszcie oczekiwania zostały spełnione.

champs

Pierwszy tytuł dla Łotwy, Dominikany i Portugalii.

Gratulacje dla Dallas, którzy od lutego rozruszali nam ten sezon. Długo nie mogliśmy uwierzyć, że ten skład wystarczy nie tylko na finały, ale nawet na finały konferencji. Okazało się, że nie tak daleko ma Luka Doncić do tytułu, ale też jakby daleko, patrząc na to jak relatywnie gładko poradzili sobie Celtics z Luka-atakiem, zwyczajnie kasując picki 1-5 Jaysonem Tatumem kryjącym centrów. Jayson Tatum, he?

Celtics Celtics Celtics. 16-3 w playoffach. Jeden sweep i trzy razy po 4-1.

#Celtics are headed to Miami for a few days to party. Parade is expected to be this Friday. #NBAFinals

Boston dziś jest faworytem do tytułu w 2024/25, i to od razu niemałym. To co przyszło w bólach może być początkiem czegoś zdecydowanie większego.

Celtics na przekór szyderze z niedowożenia meczów, największej historii przed sezonem, dowieźli to spokojnie w meczu nr 5 Finałów jak mistrzowie. A Jayson Tatum błyszczał, dzielił i rządził.

Poprzedni artykułKajzerek: Sochan w kadrze, gramy o Igrzyska
Następny artykułDniówka: Brown i Tatum są mistrzami

42 KOMENTARZE

  1. No i w pizdu, wylądowali

    Szczere gratulacje Celtics, macie naprawdę wyśmienitą drużynę
    Oby tylko to był epizod, a nie początek jakiejś dłuższej historii…

    Tak jak po mistrzostwie Toronto obiecałem, że nie nazwę ich już więcej Pampersiakami, tak teraz przyrzekam, że od dzisiaj będę tutaj pieprzył Boston tylko w formie gwiazdkowej

    Wszyscy spuszczają się nad Horfordem, że zasłużył, że piękna historia i wogóle, a ja mam innego kandydata spośród Fasolarzy do najbardziej zasłużonych gratulacji
    Żadne tam Samy Presti albo inne Daryle Moreye, to Brad Stevens jest najlepszym GMem w tej lidze i nikt nie jest nawet blisko

    Znikający, nie ma rady, teraz już musisz przeprosić!
    https://szostygracz.pl/2021/09/17/miedzy-rondem-a-palma-1016-brad-stevens-nieudacznikiem/

    38
  2. Gratulacje dla Celtics, zasłużony ten tytuł numer 18. Znów samodzielnie najbardziej utytułowana drużyna w historii.

    16-3

    Rzeczywiście dominujący run. Wielu było wątpiących (w tym ja) po tym jak przejechali się po Wschodzie, czy dźwigną presję, ale dali radę. Wnioski z poprzedniego roku zostały wyciągnięte. Brad Stevens stworzył potwora. Te ruchy po Kristapsa i Jrue to były majstersztyki. Ciekawe, czy to początek dynastii Celtics.

    Wielki Szacunek dla Mavericks, całym sercem byłem za nimi. Niewielu oczekiwało, że dojdą tak daleko, ale Boston był po prostu zbyt silny.

    Teraz zawodnikiem, który ma najwięcej PO gier bez ringu – James Harden. Oczywiście mam tu na myśli wciąż aktywnych graczy.

    10
    • Eee trochę fajnych historii było.
      Dallas pokonujące faworytów, którzy wcześniej eliminowali jeszcze większych faworytów, Knicks w 5-ciu,Brunson, czy jednomeczowy entrance be-like-Mike Mrówy.

      No Finals i cały Wschód był do jednej bramki, niestety.

      9
  3. To teraz panowie odpoczną, podleczą się, Brad Almighty Stevens znajdzie sposób na ściągnięcie z powrotem Smarta i mamy dynastię…
    Szanuję, ale nie podoba mi się ta koszykówka. Nigdy nie byłem fanem 5-0 i oddawania 45 rzutów za trzy w meczu (albo 11-37, 11-39, 16-42…ehhh).
    Finały tak nudne, że dzisiejszy mecz odpuściłem. Dallas tak naprawdę bez szans, tylko ze złudzeniami. Kyrie jednak nie dał rady. Luka – czasem niestety oglądanie go w tych finałach to męczarnie.
    Obrona Bostonu rozwaliła system Dallas doszczętnie. To akurat było złoto.

    Teraz pojawia się pytanie, czy z czasem problemy Luki z alkoholem z bawiących nie staną się poważne?…

    6
  4. Myslelismy ze to będzie ultra ciekawy postseason ale emocje skończyły się mniej więcej na Zachodzie na półfinałach, a na Wschodzie gdzieś na serii Knicks z 76rs.

    Nie wiem czy Denver postawiłoby się bardziej Celtom ale szczerze wątpię. Obecny Boston majacy 4 kreatywnych graczy będących jednocześnie znakomitymi obrońcami wydaje się być poza zasięgiem. Może zeszłoroczni Nuggets z Brucem i zdrowszym Jamalem byliby w stanie podjąć rękawicę. Poza tym na dzis nie widzę zespołu który byłby w stanie pokonać w.serii zdrowych Celtics.

    Dallas zrobiło super sezon ale na koniec zabrakło jakości w ofensywie, przede wszystkim dodatkowej kreacji na skrzydle. Obrona Bostonu obnazyla słabość rotacji. Ale i tak sezon jest mega sukcesem – Lively okazal się stealem, PJ będzie starterem. Po sezonie w którym nie weszli do playoffow zrobili final i to pokonując naprawdę mocne OKV i Wolves.

    8
  5. Marcus Smart – serce pęka że nie był częścią tego wszystkiego, a gość był kamieniem węgielnym na którym zbudowana została ta drużyna i jej tożsamość. Czy Tatum i Brown byliby w tej lidze takimi defensywnymi zwierzętami gdyby trafili pod czyjeś inne skrzydła? To pierwszy tytuł także dla Ukrainy, czy zapominam o kimś?

    5