Między Rondem a Palmą (1016): Brad Stevens jest nieudacznikiem

10
fot. Oskar Pilch po rimejku

W dzisiejszej Palmie rozmawiamy o najbliższych sezonach Brooklyn Nets i Boston Celtics. Sprawdzamy co z Johnem Wallem w Houston, dlaczego zNYK nazywa Brada Stevensa nieudacznikiem i czy jest na wyspie LeBrona czy Nets.

[wpdm_file id=1086] 

POBIERZ PALMĘ ALTERNATYWNIE

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułDniówka: Nie tylko Klay Thompson szykuje się do powrotu po długiej przerwie
Następny artykułEric Gordon z nadzieją patrzy na wymianę do innej drużyny

10 KOMENTARZE

  1. Tyle czekania i wreszcie spełniają się nasze marzenia!
    Zgodnie z waszymi wcześniejszymi zapowiedziami
    ten długo wyczekiwany Zlot staje się faktem.

    Cieszę się, że ostatecznie udowodniliście tym wszystkim żartownisiom, ciągle szydzącym z waszych nierealizowanych obietnic, że tym razem nie zawiedziecie i można na was w pełni liczyć!

    Do zobaczenia w weekend chłopaki!
    Can’t wait!

    0
  2. Podoba mi się jak wcześniej przy rozmowie o Nets, redaktor Kwiatkowski pyta co wygrał np. Harden, finały konferencji przeciwko drużynie która miała Duranta, Curr’yego, Thompsona i Greena to mało. Natomiast gdy przechodzimy do podsumowania kariery Stevensa, dwukrotny udział właśnie w finałach konferencji jest przedstawiony jako sukces.

    0