Kilka godzin temu Adrian Wojnarowski i Dave McMenamin wypłynęli z doniesieniami w sprawie stanu zdrowia LeBrona Jamesa. Według dziennikarzy stacji ESPN lider Los Angeles Lakers miałby być gotowy na powrót do gry w ostatnim tygodniu sezonu zasadniczego.
There’s an increasing optimism that Los Angeles Lakers star LeBron James could return to play “a few” games in the final week of the regular season, sources tell ESPN. James has been out since suffering a right foot tendon injury on February 26. https://t.co/3lYNX6MA2Z
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) March 23, 2023
Panowie albo pospieszyli się z przekazywaniem informacji, albo też nie były one do końca zgodne z prawdą ponieważ postanowił odnieść się do nich sam zainteresowany. Niestety z słów LeBrona wynika, że planowany termin powrotu na parkiet to wciąż spora niewiadoma.
Nie było dzisiaj żadnej aktualizacji stanu mojego zdrowia i nie ma żadnej daty mojego powrotu. Robię co mogę każdego dnia, żeby móc wrócić w pełni sił. Niech Bóg błogosławi tym waszym wszystkim źródłom. Ja mogę mówić tylko sam za siebie.
There wasn’t an evaluation today and there hasn’t been any target date for my return. I’m just working around the clock, every day(3X a day) to give myself to best chance of coming back full strength whenever that is. God bless y’all sources. 🤦🏾♂️ I speak for myself!
— LeBron James (@KingJames) March 23, 2023
W niedzielę trener Darvin Ham przekonywał, że James ma wrócić w tym sezonie, ale również unikał odpowiedzi na pytania dotyczące konkretnej daty. Pewne jest jedynie, że zgodnie ze słowami zawodnika wrócił on już do ćwiczeń na parkiecie i generalnie cała rehabilitacja kontuzjowanej 26 lutego stopy przebiega pomyślnie.
Lakers to w tym momencie dziesiąta drużyna Zachodu, ale wystarczy jeden moment nieuwagi i łatwo mogą wypaść poza miejsca premiowane grą w turnieju play-in. Choć oczywiście droga w górę tabeli również jest otwarta. Właśnie to może okazać się kluczowe w kontekście powrotu LeBrona – umiejętne żonglowanie czasem jego pierwszego występu po kontuzji, aby mógł wrócić w konkretnym celu i jednocześnie nie narazić się na pogorszenie urazu.
Przegrany mecz z Dallas i Houston, bedzie bolal ich bardzo, jak wpadna na Denver w 1st R