Poznaliśmy ostatniej nocy rezerwowych do Meczu Gwiazd i chyba nie obyło się bez niespodzianek. Nie sprawdziliśmy jeszcze dokładnie państwa głosów w naszym konkursie, dlatego dopiero przekonamy się czy na pewno “niespodzianek”, a jeśli tak, to jak dużych.
W każdym razie oto 14-tka wybrana przez trenerów 30 klubów NBA:
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Jest stary nudziarz DeRozan, a nie ma Garlanda czy Brunsona?
Obecnie w organizacji jest tyle talentu, tylu niezwykłych graczy, że każde takie zestawienie i/lub wybór będzie dla kogoś kontrowersyjny i subiektywnie krzywdzący. No ale dzięki temu też, budzi tyle emocji ;)
Skoro w samym meczu nie ma już podziału na WEST i EAST to należy zrezygnować również z tego podziału przy wyborze gracz do ASG. Po prostu należy wybierać najlepszych graczy ligi niezależnie po której stronie rzeki Mississippi mieszka.
Zgadzam się! Można by też porzucić podział na guardów i skrzydlowych, w tej nowoczesnej koszykówce.
Dwie ulubione nominacje do ASG w tej dekadzie:
– Kyle fuckin Lowry 18/19 – 14.1PTS na 41% z gry i 32% za trzy;
– JJJ 22/23 aka wystarczam drużynie przez pół meczu – 27.0MP / 16.5PTS (jak zeszłoroczne 15) / 6.7REB / 3.3PF
Mnie już nie zdziwi żadna nominacja do ASG biorąc pod uwagę zeszłoroczny występ w tym meczu Draymonda Greena.
To był dla mnie zdecydowanie największy mindfuck w historii wyborów odkąd oglądam NBA…
Jaren na pewno został wybrany do all star game ze względu na swoje umiejętności defensywne, które przydadzą się trenerom podczas meczu.
Pomijając fakt, że w tym meczu nie ma obrony, czy idea wyboru składów do All Star nie polega na nagrodzeniu najlepszych graczy w lidze? Skoro tak, to dlaczego przy arsenale ofensywnych graczy, nie mogą zostać wybrani czołowi obrońcy?
Spoko, Ant przynajmniej w końcu odpocznie.
Brunson i Ant powinni tu być za George’a i DeRozan’a.
Pamiętam,że swego czasu w All-Star na parkiet wychodziły takie tuzy jak Chris Gatling,Jamal Magloire czy Antonio Davis więc teraz już mnie nic nie zdziwi.
Fajne było też trio mocarnych Knicks 93/94, w którym to sezonie Starks i Oakley robili wspólnie 24/10/6.
Brak Hardena czy Younga może dziwić. Wyraźnie chciano docenić umiejętności defensywne Adebayo czy Holidaya. I pod pewnym kątem to racja – często ich umiejętności bardziej się przydają w play-offs. Na wschodzie może też zaskakiwać brak Butlera, ale z drugiej strony ani Miami ani Nowy York (Brunson) nie zasłużyli na dwóch przedstawicieli w all-star. Na zachodzie trochę brak konsekwencji – jest Jackson, a nie ma Davisa czy Bookera. No i nie wiadomo na ile rozegrane minuty ważyły na ile nie. No a Paul George to chyba za zasługi. Co do Edwardsa – dla mnie za wcześnie na jego występ, jeszcze nie ta klasa, choć potencjał ogromny