Dziś w jednej z naszych najlepszych Palm rozmawiamy o królestwie i bezkrólewiu w NBA, o Gali Złotej Piłki i typujemy, które drużyny zrobią playoffy wg Zasady Schumanna.
Sprawdzamy najlepszy morski kurort w Polsce, dlaczego LeBron wyrzucił fanów Indiany z siedzeń i czy w Wielkopolsce są jeszcze nastroje antyczeskie po wydarzeniach z 1038 roku.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Alternatywnej rzeczywistości ciąg dalszy.
Twitter już zdążył złożyć gratulacje Messi’emu, a tutaj taka niespodzianka.
Chlopaki historycznie bardzo nie lubia barcy.
I Warriors :)
W tym rzecz, że w tym plebiscycie nie chodzi o to kogo lubią chłopaki, tylko kogo lubi Pan Idi Yousufu Okeke z Ugandy albo Pan Ahmed Amman Al Busabaar z Kataru, a oni bardzo lubić Messi (albo Ronaldo)
Przyłączam się do propsow dla Ustki. Najlepszy krótki urlop w Polsce kilka lat temu, i to głównie dzięki Palmie bo nagraliście w odpowiedzi na moje pytanie mini poradnik co tam zobaczyć. Żeby było zabawniej, wczoraj zarezerwowaem te sama miejscówkę co kilka lat temu, i od srody jestem na kilka dni.
to rób krótki recap, przewodnika po Ustce
Będę miał chwile to postaram się odgrzebać ten podcast sprzed kilku lat i podlinkować. Zdecydowanie bardziej pomoże niż mój recap :).
https://szostygracz.pl/2016/03/30/mrap-350/
https://szostygracz.pl/2014/08/27/mrap-140/
Maciek wiedział i tagował za wczasu :) , którys z nich ?
Tak, nr 350. Zaraz odpalam :)
Znyk to jest fenomen socjologiczny, nagrywa podcast o NBA, nie interesując się NBA.
Paprotę się słucha dla “paprota moment”
Jako wierny poddany Króla, w pełni Go rozumiem. Jeszcze nie abdykacja, jeszcze nie epitafium, ale my, będąc od lat blisko Tronu, widzimy, że Miłościwy Pan powoli odchodzi. Komu przekazać regalia?
Sądziłem, że to Antoni Synophrys będzie sukcesorem. I to sądziłem tak od czasów, gdy ów terminował jeszcze na bagnach Nowego Orleanu. Tym bardziej ucieszyła mnie wieść o przybyciu namaszczonego dziedzica do Krainy Wyschniętych Jezior, gdzie przecież obecnie rezyduje nasz Rex Ambulans. Jednakże ostatnio przyszło mi porzucić te nadzieje. Przyznaję, błądziłem wiele lat.
Znowu więc nasłuchiwałem, by wreszcie usłyszeć jeszcze jeden zew z nowoorleańskich bagien. Fałszywy prorok! Przyrzeczony Syjon nigdy nie nadejdzie! Może więc umiłowane przez Twierdzę Słupsk Ksiąstewko Morantystów? Niestety, ono jest tylko i aż tym, co sugeruje jego nazwa. Stefan Waleczny? Kewin Sieciarz? Choć traktaty pokojowe zostały podpisane przez Naszego Króla wiele wiosen temu, to i tak nigdy nie zaufam dawnym wrogom.
Janis z Aten? Wciąż zbyt mało tu finezji (św. Michał z Jordanu ™). Dlatego ja, stary sługa, dalej stoję blisko Tronu, bo cóż innego mi pozostało? Wiem jednak, że przyszłość jest niepewna. Może Lucjusz z Ljubljany zarysuje dworzanom jasny horyzont? Z jednej strony ten słowiański watażka od najmłodszych lat był wpatrzony w Tron, co każe darzyć go szacunkiem, z drugiej – nie ma czegoś takiego jak pewna przyszłość w Bałkańskim Kotle.
Dalibóg Waszmości zacnie prawicie.
Choć dzień mroźny i miodu brak, setnieś mnie Waćpan rozbawił ową historyją.
To nie jest kwestia braku zainteresowania. To raczej brak latarni na horyzoncie.
Niosą mnie fale. Ale nie płynę w określonym kierunku.