Zach LaVine trafił do protokołów i nie poleciał z reprezentacją do Tokio

2

Wczoraj kadra USA wyleciała do Japonii, ale nie obyło się bez kolejnych problemów, ponieważ Zach LaVine zamiast wejść na pokład samolotu, trafił do covidowych protokołów. Jego występ na Igrzyskach Olimpijskich jest teraz pod znakiem zapytania, choć władze reprezentacji mają nadzieję, że wkrótce będzie mógł wrócić do drużyny.

Wcześniej stracili już Bradleya Beala z powodu pozytywnego wyniku testu na koronawirusa i to właśnie LaVine zastąpił go w pierwszej piątce w ostatnich sparingach. Utrata kolejnego zawodnika byłaby ogromnym ciosem dla kadry, ale LaVine przechorował już covid w kwietniu, dlatego są spore szanse, że teraz skończy się jedynie na kilku dniach kwarantanny. Podobnie jak w przypadku Jeramiego Granta, który przez cztery dni był w izolacji i po opuszczeniu protokołów zdążył jeszcze wystąpić w meczu z Hiszpanią.

Reprezentacja USA cały czas czeka również na zakończanie Finałów, po których do składu dołączą Devin Booker, Jrue Holiday i Khris Middleton.

2 KOMENTARZE