Pierwsza runda dobiegła końca i LA Clippers ostatecznie wysłali na wakacje Lukę Doncica, ale niestety jedną z głównych historii playoffów pozostają kontuzje. Wczoraj do samego startu spotkania w Filadelfii zastawialiśmy się, czy Joel Embiid zagra, a wcześniej już po zaledwie 43 sekundach pierwszego meczu półfinałów konferencji parkiet opuścił James Harden.
Czy te osiem meczów w fazie zasadniczej i seria w pierwszej rundzie to będzie cały dorobek gwiazdorskiego tercetu Brooklyn Nets w 2020/21? Oby nie, ale niestety jest duże ryzyko, że tak to się może skończyć, bo sytuacja nie wygląda optymistycznie. Harden doznał kontuzji tego samego, prawego ścięgna podkolanowego, którego uraz pod koniec sezonu wyeliminował go z gry na ponad miesiąc. Wtedy początkowo informowano, że nie jest to nic bardzo poważnego i po dwóch meczach przerwy próbował wrócić, ale przetrwał tylko kilka minut na parkiecie.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Odnośnie Lillarda, to znając zachowania obecnych gwiazd, zmienią mu trenera, dokoptują jakiegoś pomagiera a po 10 meczach sezonu Lillard poprosi o transfer😂 nie byłbym szczególnie zdziwiony takim obrotem spraw😁
Z tego co pamiętam to Lillard po offseason mówił, że GM świetnie się spisał (hell of a job) kompletując skład na ten sezon.
To co się stąło że się zesrało wonski
Czyli standardowo przed sezonem pół ligi walczy o mistrzostwo, pół o playoffy, a tankowanie nie istnieje :)
Dokładnie tak samo Lakers wygrali mistrzostwo przed sezonem swoimi ruchami, a ostatecznie LeBron nie miał z kim grać (+covid).