Anthony Edwards po słabym początku sezonu teraz gra zdecydowanie lepiej i jest głównym kandydatem do wygrania nagrody dla Debiutanta Sezonu. Jest jednak również mistrzem konferencji prasowych i w ostatnich kilku dniach znów dał o sobie znać.
Anthony wie, że jeszcze sporo pracy przed nim, szczególnie jeśli chodzi o poprawę rzutu tak, aby był bardziej stabilny. Na czym więc skupi się Ant najbardziej w trakcie off-season?
Nikomu nie powiem. Chcę wrócić jak Houdini.
Anthony Edwards when asked about the one thing that he's most looking forward to working on this offseason:
"I ain't telling nobody. I wanna come back like Houdini."
— Dane Moore (@DaneMooreNBA) May 4, 2021
Kolejny cel, jak stawia przed sobą Ant – nauka hiszpańskiego. Chce mówić na tyle dobrze, że będzie w stanie rozumieć swoich kolegów z drużyny.
Bardzo chciałbym odwiedzić kraj, z którego pochodzą Juancho i Ricky i nauczyć się płynnie mówić po hiszpańsku. Jeśli będę miał okazję, to na pewno z nimi pojadę. Jestem pewny, że to właśnie tam spędzają cały off-season. Chcę poznać tam wielu ludzi, usiąść i rozmawiać z nimi. Kocham moich fanów z tego kraju, bo nic nie jest tak fajne, jak posiadanie fanów w kraju, o którym niewiele wiesz.
Juancho i Ricky niczego cię nie nauczyli?
Troszeczkę, pojedyncze zwroty, ale chcę więcej. Chcę rozumieć o czym gadają i prowadzić z nimi normalną rozmowę w ich języku. Będę musiał zatem pojechać tam na nieco dłuższy czas.
W ostatnim spotkaniu przeciwko Miami Heat z boiska wyleciał D’Angelo Russell, a sami zawodnicy Timberwolves dostali kilka przewinień technicznych. Jak zatem skomentował całą tę sytuację Edwards? Kto dał się ponieść emocjom?
Zebry – odpowiedział Ant.
Ant refuted my question earlier when I said the Wolves were getting a little emotional in the 3rd Q. @JaceFrederick followed up with "Who was getting emotional then, Ant?"
Ant: "The zebras."
— Chris Hine (@ChristopherHine) May 8, 2021
Lubie goscia… Wroze mu dobrze, wydaje sie inteligentnym i blyskotliwym mlodym człowiekiem 😊