LeBron James powrócił po najdłuższej przerwie spowodowanej kontuzją w całej swojej 18-letniej karierze. Teraz wspólnie z wracającym po równie długiej rehabilitacji Anthonym Davisem próbują złapać meczowy rytm, który pozwoli im na komfortowe wejście w kluczową fazę sezonu.
W swoim pierwszym meczu po powrocie 36-letni James wyglądał na zardzewiałego, ale w gruncie rzeczy zaprezentował się całkiem przyzwoicie notując 16 punktów, 8 zbiórek i 7 asyst. Co prawda na koniec spotkania zmarnował szansę na potencjalnego game-winnera, ale sam przyznawał, że kontuzjowana kostka po tak długiej przerwie od parkietu dawała mu się jeszcze we znaki. W rozmowie z dziennikarzami LeBron przyznał jednak również – chyba po raz pierwszy w swojej karierze – że zdaje już sobie sprawę ze swoich ograniczeń wiekowych:
Już w trakcie rehabilitacji wiedziałem, że nie wrócę do 100% swojej dyspozycji. Nie wydaje mi się, żeby było to jeszcze kiedykolwiek możliwe biorąc pod uwagę ten etap mojej kariery.
Bardzo złe wieści dla Lakers..
Lebron is done
LeDziadErabis started now
Powoli przychodzi nam żegnać się z Królem. I nie ma tu znaczenia czy siego lubi czy nie. Na każdego z nas miał większy lub mniejszy wpływ. Trzymam za niego kciuki bo nie widzę następcy który podniósł by rękawice w walce o ściganie się z MJ.
Ale może jeszcze 3/4 lata pogra (ale czy to będzie to samo?)
Osobiście widzę w nim paliwa na finały jeszcze na 2 lata (sezon regularny to będzie okres, w którym będzie musiał przetrwać w kapsule czasu do play offów)