Dziś w Palmie rozmawiamy o wszystkich pierwszorundowych pickach Oklahomy, nieklękaniu Polaków przed Angolami i kontrowersjach wokół buyoutów. Sprawdzamy raz jeszcze sprawę Żulczyka, co można powiedzieć prezesowi telewizji i co nie wydarzyło się w roku 969.
[wpdm_file id=1020]
POBIERZ PALMĘ – ALTERNATYWNY LINK
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Knicks nie są dobrzy?
Znowu problem z pobraniem, ktoś jeszcze ma podobnie?
To pewnie ten kolaborant i sabotażysta Sitarz chce żeby słuchać jak najwięcej wczorajszego podcastu.
Nieładnie tak majstrować przy Palmie, Piotrze. Pewnie nie przyznasz się i będziesz zapierał w zaparte, ale kogut zapieje i będzie Ci smutno. Warto porozmawiać o utworzeniu KOPu. Komitetu Obrony Palmy.
Sitarz, nie bądź żyła, wczorajszy przesłuchałem, weź daj pobrać.
Thunder biorą dwa z trzech picków (swój, Rockets i Heat) w nadchodzącym drafcie, a nie tylko najlepszy. W najkorzystniejszym wypadku będą mieli swój z numerem 1 i Rockets z numerem 5 (bo w top4 jest protekcja).
1.
Żulczyka powinno się wsadzić do pierdla za pisanie grafomańskich książek, a nie żadne sprawy polityczne.
2.
Kariera Matczaka juniora to sztuczny bunt pod kontrolą z jasno określoną ścieżką kariery, tylko lamusy ze slumsów Złote Tarasy mogą się na to nabrać :)
Mata to taki Peja miasteczka Wilanów.
3.
Stoją dwa jaja na ulicy. W pewnej chwili przechodzi obok nich pisanka.
Jedno jajo mówi do drugiego:
– Chodź, wpieprzymy kolorowemu.
#EasterEggsMatter
#WitamyWPalmie
2. Czyli rozumiem, że EPka “Fumar Mata” to już był zakrojony na szeroką skalę spisek i początek drogi ku wieczornemu wydaniu wiadomości TVP? Zaczął od jechania Polek wypinających się na zachód, by płynnie przejść do zoofilstwa i jebania PiSu, a to wszystko w białych rękawiczkach ludzi od PRu? Czy w sumie nie masz pojęcia o czym piszę i słyszałeś dwa kawałki z przedrostkiem “pato” i to wystarczyło?
Dokładnie :)
O to właśnie dziąsło mi chodziło.
Wjechała jak masełko
Do dziś myślałem że światopoglądowo blisko mi do Znyka, ale ta pochwała konformizmowi i publicznego oczerniania mocno mnie zaskoczyła.
Ale w jakim sensie?
Moje stanowisko jest takie (bo może to nie wybrzmiało).
Będąc na świeczniku (celebryta, polityk, sportowiec) musisz być bardziej odporny na krytykę, bo twoja postawa polaryzuje ludzi i z definicji Naród może więcej. Państwo nie może ścigać za “debila”, “głupka” czy “błazna”. Gdyby Żulczyk nazwał Dudę zoofilem lub koprofagiem sprawa przedstawiałaby sie oczywiscie inaczej.
No właśnie patrzysz na to w ten sposób że to jest prezydent. A tak naprawdę każdy każdego może pozwać za publiczne zwymyślanie lub pomówienie. Takie prawo ma też Andrzej Duda. Pomimo tego że jest głową państwa. Obrażanie kogos nie ma nic wspólnego z wolnością słowa.
Powiem tak.
Pozwać może. Ale nie powinien wygrać.
Nie można penalizować za debila.
Props za koprofaga :)
I to zdaje się nie pozywa duda tylko prokuratura sama z siebie
Oj zdecydowanie się zgadzam, jeśli chodzi o piłkę nożną. Z pozycji ogromnego fana, gdy ostatnio mam odpalić jakiś mecz, to właśnie po kilku minutach wysiadam, ciężko obejrzeć. Jedyną opcją jest chyba taka, jak opisał Maciek, ze mecz leci w tle.
Natomiast muszę też przyznać, że ta Palma bardzo mi poprawiła humor gdy usłyszałem, że kadencja Pana Rzecznika była “apolityczna”. No ale mimo wszystko rozumiem, że jak się kogoś zna, to ocena jest inna. Bardzo miły podcast!
Z pewnym opóźnieniem, ale nie wiem gdzie to flow w piłce nożnej jak przy byle rzucie wolnym gdzie już można wrzucać w pole karne jest z pół minuty ustawiania, a jak już da się oddać bezpośrednio strzał na bramkę to minuta spokojnie. Oczywiście do tego trzeba dodać jeszcze wcześniejsze wykłócanie się z sędzią, które też swoje potrafi trwać. A w tych lepszych ligach mamy jeszcze var. I tak jak jeszcze 10 temu potrafiłem sobie odpalić w weekend premier league i obejrzeć od deski do deski tak teraz najwyżej leci w tle.