Wake-Up: 40 Cunninghama, Mavericks pokazali coś na Brooklynie

12
fot. Associated Press

Dallas Mavericks w sobotę zakończyli serię ośmiu zwycięstw Brooklyn Nets, którym znów znienacka wypadł Kyrie Irving przez kontuzję barku. DeMar DeRozan za to pochował ojca i przeszedł się w sobotę po Pelicans.

Kolejne kwiatki z Konferencji Wschodniej: na dziś drużyny z miejsc 4-10 wszystkie mają po 17 porażek.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułKonflikt na linii LeBron-Ibra?
Następny artykułObserwacje (26): Zdrowie rozdaje karty

12 KOMENTARZE

  1. Top5 tegorocznego draftu zapowiada się kozacko i w zasadzie każdy z nich wygląda na potencjalnego franchise playera.
    Tankowanie z premedytacją takich drużyn jak Cavs, Pistons czy Wolves wygląda rozsądnie. Szczególnie Leśne Wilki muszą się pilnować, bo jeśli wypadną z top3 to ich pick leci do Warriors.

    0
    • Ja myślę że Timberwolves nie mieli planu tankować bo liczyli że na corze Russell-KAT plus jedynce draftu Edwardsie będą mieć team, który zakręci się do najmniej wokół play-in. Chyba nie spodziewali się że będą tak słabi. Teraz im nie pozostaje nic innego jak trzymanie dna by nie stracić pick. Swoją drogą co oni zrobi z Russellem jeśli trafia nr 1 i wybiorą Cunninghama….

      0
      • Takie gdybanie na ten moment… Nie wiemy, czy oni w ogóle będą mieć ten pick w tym drafcie ;-) Zasady loterii nie promują już aż tak bardzo jak jeszcze kilka lat temu np druga najgorsza drużyna poprzedniego sezonu Cavs wylosowali dopiero 5 nr draftu, a 8 najgorsza Charlotte wylosowała nr 3.

        0