Cavs chcą się pozbyć Kevina Portera Jr. po incydencie w szatni

7

Cleveland Cavaliers będą w najbliższych tygodniach starali się znaleźć wymianę dla Kevina Portera Jr. Jeżeli to się nie uda, to drużyna z Ohio najprawdopodobniej zwolni drugoroczniaka – tak wynika z doniesień przekazanych przez ekipę dziennikarzy z The Athletic:

Trzydziesty numer Draftu 2019 jest teraz na wylocie z Cleveland, a wszystko przez piątkowy incydent w szatni Kawalerzystów. Młodemu zawodnikowi nie spodobało się to, że klub przekazał szafkę nowemu nabytkowi Cavs Taureanowi Prince’owi. Nowa szafka Portera Jr. została przeniesiona w miejsce, gdzie ulokowane są wszystkie inne należące do młodych graczy końca ławki. Porter Jr. wpadł w szał, wyzywał kolegów i doszło do tego, że zaczął rzucać w nich swoimi rzeczami. Nie pomogło pojawienie się Generalnego Menedżera Koby’ego Altmana, ani trenera J.B. Bickerstaffa ponieważ zawodnik cały czas pozostawał agresywny.

Porter Jr. od listopada ubiegłego roku ma kłopoty z prawem. Postawiono mu zarzuty nielegalnego posiadania broni, prowadzenia samochodu bez dokumentów oraz posiadania narkotyków.

W bieżących rozgrywkach zawodnik jak na razie nie pojawił się jeszcze na parkiecie.

7 KOMENTARZE

      • Co jak co, ale mówiąc na kogoś „daun”, przynajmniej ja, nie mam nigdy na myśli choroby zespołu downa. Po prostu jakoś ten termin się przyjął jako obraźliwe określenie i tyle. To inny przykład, i nie odnosi się do choroby, ale tak samo jak powiem na kogoś „pedał” to nie myślę o homoseksualiście. A z tym daunem, to tak jakby zabronić ludziom używać słowa „padaka” bo się obrażą ci co pracują z ludźmi chorymi na padaczkę.
        Trochę więcej dystansu.

        0
  1. Niestety na ogół sportowcy nie są mądrymi ludźmi. Często są to przysłowiowe Seby z bloków. I potem dzieciaki z papierami na długą karierę w NBA wylatują z niej po paru latach i kończą jako bankruci. Liczę że chłopak się ogarnie.

    0