Zawodnicy zgodzili się na start sezonu 22 grudnia

8

W czwartek odbyło się formalne głosowanie przedstawicieli Związku Zawodników, podczas którego zgodzili się oni na propozycję NBA dotyczącą sezonu 2020/21 – rozpoczęcie 22 grudnia i rozegranie 72 meczów.

Nie wszyscy zawodnicy są zadowoleni z tak szybkiego powrotu do gry, ale zdecydowanie przemawiały za tym kwestie finansowe i biznesowe,  dlatego w ostatnich dniach było już niemal pewne, że Związek zaakceptuje te warunki.

To jeszcze nie oznacza porozumienia odnośnie modyfikacji CBA, ale jest kluczowym krokiem w trwających negocjacjach między NBA i NBPA, dającym zielone światło do sfinalizowania pozostałych spraw. W tym przede wszystkim warunków finansowych, ale też protokołów bezpieczeństwa.

Według doniesień Shamsa Charanii, cały czas między innymi trwają jeszcze rozmowy dotyczące pieniędzy z kontraktów zawodników jakie zostaną zatrzymane w escrow. Prawdopodobnie będzie to 17-18% ich pensji w najbliższych dwóch sezonach, po czym w 2022/23 miałoby to już wrócić do normalnych 10%. Dyskutowany jest również co najmniej 2%, roczny wzrost salary cap i luxury tax do końca obowiązywania obecnej CBA. Przypomnijmy, że w najbliższym sezonie salary cap ma pozostać na poziomie $109mln.

Negocjacje będą kontynuowane, ale wszystko wskazuje na to, że już za nieco ponad trzy tygodnie drużyny rozpoczną obozy treningowe. Sezon zasadniczy ma potrwać do 16 maja, a najpóźniej 22 lipca zakończą się Finały.

Nie wiadomo jeszcze kiedy dokładnie ruszy wolna agentura. Możliwe, że już 19 albo 20 listopada, czyli zaraz po drafcie (18 listopada). Restrykcje dotyczące transferów mają zostać zniesione do 16 listopada.

8 KOMENTARZE

  1. Maciej ma swoje wymarzone mniej meczów, mam nadzieję, że z energią wejdzie w sezon ;)

    Ligą rządzą pieniądze, a nie gracze, w czasach rozpusty zdążyliśmy o tym zapomnieć.

    Już za półtora miesiąca wracamy, jestem przeszczęśliwy, jeden z niewielu plusów Covida.

    0