
1. Sebastian Bielas: Steve Nash 2005/06
2. BratyBe: LeBron James 2012/13
“Jest LBJ, bierzesz LBJa, chyba że bierzesz Steva Nasha. Sezon MVP, MVP finałów, sezon mistrzowski. Absolutny dominator. Mając LeBrona mamy komfort elastyczności, mamy zwycięstwa, mamy mental, mamy team spirit no i mamy mulitpozycyjną bestię. Mamy rzut za 3 na poziomie 40.6 %. Mamy LeBrona, który w takim wieku grając z Rayem Allenem uczy się rzucać za 3, bo może. No i ostatnie ale najważniejsze, to jest to, że gościu umie wszystko ale przede wszystkim UMIE podawać!” – Marcin Peltonen i brat Kamil
Season | Age | Tm | G | MP | FGA | FG% | 3PA | 3P% | FTA | FT% | TRB | AST | STL | BLK | TOV | PTS | ORtg | DRtg |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
2012-13 | 28 | MIA | 76 | 2877 | 24.9 | .565 | 4.7 | .406 | 9.8 | .753 | 11.2 | 10.1 | 2.4 | 1.2 | 4.2 | 37.5 | 125 | 101 |
Provided by Basketball-Reference.com: View Original Table
LeBron i team spirit 🤭
Dyskusja może być jedynie nad tym, który sezon wybrać :)
LeBron LeBron zawsze srebro
Dlatego wybrany z 2 numerem
Czy zawsze srebro? Nie wiem, czekamy na top 100 i się przekonamy:)
To teraz czas na Kobego? Team MRaP, czekamy!
No nie wiem, Joe Johnson 06-07 był fo’ real.
Brawo, udalo Wam sie wziac LeBrona z zespolu gdzie mecze musial wygrywac Wade, keep going
Szkoda, że rok później w Finałach grał już jak role player :(
Placzek
Lebronto>każdy inny lebron
Zgadzam się.
LeBron z Heat był oczywiście bardziej atletyczny i lepszy w obronie, ale wystarczy
przypomnieć sobie Finały vs Thunder& Spurs, i te vs Warriors, różnica jest dramatyczna w kwestii leadershipu, dominacji i wpływu na grę zespołu.
Kibicowałem w tamtym sezonie Żarom i pamiętam, że za każdym razem, jak Lebron rzucał na półdystansie, za trzy, lub robił te swoje niezgrabne krabie kozły, to czułem ściśnięcie w żołądku, zamykałem oczy i odmawiałem koronkę do bogów basketu.