Po blisko ośmiu latach Michael Kidd-Gilchrist kończy swoją przygodę z Charlotte Hornets. Obie strony doszły do porozumienia w sprawie buyoutu – jako pierwszy poinformował o tym niezawodny Adrian Wojnarowski z ESPN:
Reporting with @espn_macmahon: Charlotte is finalizing a contract buyout with F Michael Kidd-Gilchrist. Dallas has emerged as a possible destination once MKG clears waivers.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) February 8, 2020
26-latek został wybrany przez Charlotte Bobcats z drugim numerem w Drafcie 2012. Przez kilka sezonów był podstawowym zawodnikiem drużyny z Charlotte, ale w sezonie 18/19 jego rola znacznie zmalała, a w bieżących rozgrywkach na parkiecie udało mu się zameldować jedynie w 12 spotkaniach.
Jeszcze przed trade deadline MKG był łączony z Dallas Mavericks i kiedy zawodnik opuści listę waivers, Mavs wydają się być głównym kandydatem do podpisania z nim umowy.
Stanley J, już czeka w klubie “niespełnionych oczekiwań”.
W czasach gdy drużyny na gwałt szukają solidnych 3&D, gracz który miał zostać gwiazdą, jest za słaby żeby sprawdzić się nawet w takiej roli.Problemy zdrowotne i okropny jumpshot praktycznie pogrzebały jego karierę.Powinien teraz wchodzić w swój prime i grać najlepszą koszykówkę życia a przyjdzie mu walczyć o utrzymanie w lidze i podpisywanie rocznych kontraktów jak Carter-Williams.