Dziś w Palmie. Rozmawiamy o tribjutach NBA dla Kobiego Bryanta, potrzebach kontenderów przed trade deadline i bierzemy strony w “kto jest lepszy” Clippers czy Lakers. Sprawdzamy który z nas ma ważkę, jak usiadła na Dorocińskim i co robił zNYK dziś rano na pustyni.
[wpdm_file id=871]
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
NBA nigdy nie przyznała oficjalnie, że to J.West był wzorem dla oficjalnego loga ligii.
– Z powodów finansowych.
Teraz nie zmieni tego logo na sylwetkę Kobe’ego.
– Z powodów finansowych.
Ale autor logo przyznał :)
Gdyby mnie ktoś zapytał czy to ja, też bym potwierdził :)
A pro pos “Psów 3”, to zgoda Znyku, że jeśli szło się na film myśląc ,że będzie kaszan, to na pewno seans zaskakuje in plus.
Zbyt wielu dobrych aktorów w rolach, w których czują się jak ryba w wodzie.
Narracja, też nie od czapy ( tutaj taki Vega to zupełnie nie ma podjazdu), i ogólnie jakiś taki miły nastrój melancholii snującej się przez 3/4 filmu.
“2- ka” , jest przy tym filmie duuużo słabsza.
Bardzo solidny/ dobry.
Także Macieju, śmiało możesz zobaczyć, bo choć bardzo się starałeś, to jednak im dalej Znyk brnął z pytaniami o konkretne sceny tym bardziej było słychać, że filmu nie widziałeś.
:)
Ale do tego już w Palmie przywykliśmy – dla Znyka to już nawet – niekiedy- trademark jest, czego zresztą czasem autoironicznie nie ukrywa.
Za to, między innymi, was tak… kochamy.
Ja jestem pelen podziwu/zgrozy dla fanow polskiego “kina”.
A polskie “gangsterskie kino” to jest oddzielna kategoria. Cos jak polskie disco ;D
Pozwolę sobie nie zgodzić się z tą opinią.
W Polsce, podobnie jak w USA, Skandynawii, we Włoszech czy Rosji kręcone są filmy lepsze i gorsze.
Nie widzę tutaj jakiejś szczególnej różnicy.
Show me, dont tell me ;)
Bardzo prosze o jakies konkretne tytuly.
BTW nie prosze o kino wybitne tylko przyzwoite+
Tak z ostatnich lat-
1) Boże Ciało
2) Jestem Mordercą
3) Dziewczyna z szafy
4) Dziura w głowie
5) Ostatnia Rodzina
6) Zabawa, zabawa
7) Twardowsky
8) Zimna Wojna
Masz kilka niezłych Smarzowskiego, krótkie metraże Bagińskiego, czy klasykę -Kieślowskiego, Polańskiego, Kolskiego czy Kawalerowicza.
Jest też parę niezłych seriali, jak: Wataha czy Bogowie.
Dla mnie całkiem nieźle.
Sporo nominacji do Oscara w ostatnich latach jak na takie kiepskie kino.
Kobe zdobyl oscara. Rocky tez. Dlugo by wymieniac
Hej, ale “Rocky’ego” to ty szanuj.
Toż to klasyka kina sportowego.
Aiiiiiidrrjjjjeeennnn!!!
Szanuje. Marvele, myszke miki i zolwie ninja tez :)
Nie wiem co zaintrygowało mnie bardziej – temat znajomości red. Kwiatkowskiego z Potężnym Duńczykiem czy kwestia tajemniczego MIEJSCA gdzie red. ZNyK spotyka Czarka Pazurę… Panowie, czy można prosić o więcej insajdu?;)
Biorąc pod uwagę dzisiejszy pod + pewne nawiązania z wcześniejszych- Znyk z panem Czarkiem ćwiczą na tej samej siłowni.
:)
Co do Czarka Pazury to gdyby ktoś nie wiedział, ma on kanał na YouTube: https://www.youtube.com/channel/UCY_fyIMTLLOZgmkuUYo6JKw
Po obejrzeniu kilku filmów zmieniłem zdanie o nim ( 13 posterunek, garnki ;).
Uwaga, wciąga bo gaduła z niego jest bardzo. A Znyk opisał go bardzo dobrze :).
Odnośnie Psów 3 – cały czas się zastanawiam jak sens miała rola Sebastiana Fabijańskiego. Jego postać wydawała się być od początku z zupełnie innej bajki a każdym pojawieniem się na ekranie była coraz bardziej irracjonalna ale tak w przeciwnym kierunku niż cały film. Widać też, że Pasikowski trzyma rękę na pulsie jeśli chodzi o kino sensacyjne (cytat z Johna Wicka).
Na minus za to przedstawienie kobiet – odebrałem jako słabą autoparodia swoich filmów sprzed trzydziestu lat. Trochę też to o czym mówił Znyk czyli nawiązania do poprzednich części, większość wydawała się być na siłę – jak Dorociński częstuje Lubaszenkę papierosami w szpitalu i to koniecznie muszą być Radomskie.
1) Fabijański mi akurat pasował.
Trochę grubszy ,w okularkach – taki kontrapunkt wizerunku macho-modela z filmów Papryka.
W dodatku rola trochę “niema” co wyszło na plus.
2) Kobiety w “Psach” to już taki topik, rzecz normalna – Almodovarem nie zostanie- i dobrze.
To “męskie” , westernowe kino, gdzie kobieta gotuje fasolę albo jest oddaną kochanką.
3) Radomskie rzeczywiście na siłę- czy ta marka w ogóle ciągle istnieje?
Dużo lepsza była aluzja z Trabantem.
ad. 3) też odpowiedź Stopczyka “nie wierzę” w szpitalu, tutaj się ucieszyłem z nawiązania, ale te Radomskie szybko zepsuły.
Ja jeszcze tylko odnosnie Palmy #850 – DZIEKUJE!
Dziekuje za odrobine normalnosci w tej globalno-twitterowej masturbacji.
@pwoloszun
Odpowiadam tutaj @ “Rocky” :)
Nie mam możliwości pod OP.
Rozumiem.
To kino, subiektywne odczucia, oczekiwania i takie tam…
Ale ten film ma po prostu 50 lat – liga jest teraz inna, ale sposób prowadzenia historii i charakterystyka bohaterów,do dzisiaj jest powielana w tego typu filmach, uważanych za bardziej “ambitne” (vide ” Fighter” czy “Million Dollar Baby” )
Pozdrawiam.
To bardziej na powaznie.
Ja tam nawet troszke lubie Rockyego. Mam z nim tylko dwa problemy:
1) ze w ogole dostal Oskara
2) ze dostal statuetke kosztem m.in. Taksowkarza
A, ze to fajna historia? Pewnie tak, tylko ze nowatorska bym jej nie nazwal, bo to motyw ktory sie przewija w legendach od jakis 10 tys lat. A prawdopodobnie od poczatku czlowieka wspolczesnego(circa 200tys lat temu)
Natomiast nie chodzilo o atakowanie Rockyego, tylko podkreslenie, ze nominacja czy wygranie statuetki na pewno jest dobrym prognostykiem, ale NIE JEST gwarantem jakosci filmu.
PS. Z tym moim obrzyganiem polskiej kinematografii, prawdopodobnie bede musial oddac Ci racje i przeprosic :)
Gdy usłyszałem o handlowaniu Westbrookiem, bo “podbił swoją cenę”, to zrozumiałem, że ktoś tutaj przedawkował Staszewskiego i fantasy