Kyle Kuzma to jedyny młody zawodnik Los Angeles Lakers, który pozostał w składzie drużyny po ostatnim sezonie. Jeziorowcy nie chcieli udostępnić swojego strzelca w żadnej możliwej wymianie za Anthony’ego Davisa wierząc w jego potencjał.
Jak na razie Kuzma nie zachwyca nas jednak tym, do czego przyzwyczaił w poprzednich rozgrywkach. Ewidentnie ma problem z przystosowaniem się do nowego stylu gry Lakers u boku Anthony’ego Davisa i sam przyznawał to w ostatniej rozmowie z dziennikarzami:
Czasami jest ciężko, nie ma co ukrywać. Staram się pozostać pozytywnie nastawiony do wszystkiego co mnie otacza. Cała ta sytuacja to coś, na co muszę znaleźć receptę. Nie jest to jednak nic, z czym bym sobie nie poradził.
Kuzma w bieżących rozgrywkach z powodu urazów zdążył rozegrać jak na razie 14 spotkań. Pojawia się na parkiecie blisko przez 10 minut mniej w porównaniu do ubiegłego sezonu. Notuje jedynie 12,3 punktu na mecz, w porównaniu do blisko 19 w swoim drugim sezonie kariery.