Wake-Up: Kawhi pokonał Raptors. Celtics z serią 8 zwycięstw. #9 w San Antonio

24
fot. League Pass

Za nami noc powrotów, spotkania z byłymi kolegami i uhonorowania legendy, ale poza sześcioma meczami było też niestety sporo doniesień o kontuzjach.

Minnesota @ Detroit 120:114 (A.Wiggins 33 – L.Kennard 25)
Dallas @ Boston 106:116 (L.Doncić 34/9a – K.Walker 29)
Memphis @ San Antonio 113:109 (J.Jackson 24 – L.Aldridge 19)
Houston @ New Orleans 122:116 (J.Harden 39/9a – JJ Redick 24)
Toronto @ LA Clippers 88:98 (P.Siakam 16 – L.Williams 21)
Utah @ Golden State 122:108 (R.Gobert 25/14z – D.Russell 33)

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułKilka tygodni przerwy Khrisa Middletona
Następny artykułDniówka: Knicks przestali być już nawet interesujący. A w Dallas Porzingis narzeka

24 KOMENTARZE

  1. Nie cierpiałam SAS, ale było pożegnanie Timmiego – mokre oczy, było pożegnanie Manu – yep, oczy były mokre, a teraz przy Tonym – zgadliście! To chyba ta pierwsza zmiana warty, odejście sportowców, którzy dla mnie grali od zawsze tak robi.. A może to po prostu magia SAS?

    0
  2. Tatum 1/18 – mamba mentality

    dwa sezony temu myślałem, że ze Smarta nie będzie nic więcej niż Tony Allen v.2, ale gościu na prawdę dorósł jeśli chodzi o rozegranie i boiskowe IQ, plus przestał być dziurą w ataku, 37,5% za 3 mega wynik jak dla gościa, który swego czasu powinien mieć zakaz rzucania piłki z jakiejkolwiek odległości.
    + “get that ball to Kemba” – świetny był, kiedy trzeba było przejąć mecz, szkoda, że na ostatnie minuty musiał zejść po zderzeniu z zawodnikiem Mavs, był w ogniu. Mam nadzieję, że nic mu nie jest z szyją, bo kolejna kontuzja po Haywardzie, to już lekka przesada.

    0
    • Tatum chciał się po prostu zapisać w kartach historii.
      Tylko on, Bosh i Covington mogą się pochwalić wynikiem 1-18.
      Kontrakt Smarta to jest coś pięknego, gość za 15 baniek może kryć każdego na boisku i nie jest beznadziejny w ataku, kto by rok temu pomyślał że trafi trzy trójki z rzędu
      Jaylen Brown is comming !
      Przyjemnie się ogląda ten Boston, rok temu nie byłem w stanie obejrzeć połowy meczu ale broniłem Irvinga z całych sił.
      Fajna ekipa jest w tym roku, przynosi tyle radości co Lord Isaiah Thomas w czwartej kwarcie

      0
      • Wiem, że to dopiero 5. sezon Smarta w Bostonie, ale gość mógłby zostać w Bostonie na stałe, tym bardziej że jemu raczej nie przeszkadza jego rola i dobrze się czuje w C’s. Fajnie jakby Celtics zrobili z niego swojego (dużo lepszego) Haslema.

        A co do KI w Bostonie, to fajnie się go oglądało na highlightach – wyglądał ładnie, ale wszystkich na około wkur**ał i irytował – to trochę jak mieć fajną dupę, która się puszcza – po co w sumie? Fajnie wyglada się z nią na melanżu, ale ogólnie to lipa. Dla mnie kwintesencją Irvinga w Bostonie będzie seria z Bucks. Dziwne że nikt z Celtics nie rzucił w niego globusem.

        Odnośnie C’s z IT4 a z Kembą, to faktycznie ogląda się to po prostu jak drużynę. Drużynę, która gra ze sobą. Mają jakiś vibe, jest przyjemnie. A nie jak z KI, primadonne i świtę giermków.

        0