Już za tydzień o tej porze będziemy szykować się do pierwszej nocy nowego sezonu NBA(!) i wreszcie będzie można skupić się na koszykówce, zostawiając z boku te wszystkie uniki zawodników NBA w komentowaniu konfliktu z Chinami. Ja też wolę nie wchodzić w polityczne dyskusje, więc przejdźmy do przygotowań do sezonu, gdzie w cieniu tej całej międzynarodowej afery i meczów preseason, ważnym tematem są też negocjacje przedłużeń debiutanckich kontraktów. Deadline to 21 października (włącznie), więc drużyny i zawodnicy mają już niecały tydzień na znalezienie porozumienia, a jego brak będzie oznaczał wejście gracza w zastrzeżoną wolną agenturę w przyszłe wakacje.
Jak na razie tyko trzech zawodników z draftu 2016 ma już załatwione nowe umowy. Ben Simmons i Jamal Murray szybko otrzymali maksymalne oferty, więc nie mieli co negocjować, podczas gdy Caris LeVert dogadał się w sprawie niższego od maxa kontraktu na trzy lata.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.