Najwyższy obecnie zawodnik w NBA, mierzący 229-centymetrów Tacko Fall szybko stał się ulubieńcem kibiców Boston Celtics, którzy na każdym meczu preseason skandują jego imię, chcąc zobaczyć go na boisku i głośno oklaskują każde jego zagranie. Ale nie jest on tylko ogromną maskotką, w klubie doceniono jego pracę podczas obozu treningowego i potencjał, dlatego Celtics zdecydowali się zatrzymać Senegalczyka u siebie.
Po tym jak nie został wybrany w tegorocznym drafcie, Fall początkowo podpisał z Celtics niegwarantowany kontrakt, tak zwany Exhibit 10, zawierający opcję zamiany na two-way umowę. I teraz właśnie drużyna skorzystała z tego, dając mu two-way kontrakt. To oznacza, że większość najbliższego sezonu Tacko spędzi szkoląc się w G-League i będąc największą atrakcją Maine Red Claws, ale również będzie mógł w sumie przez 45 dni być w NBA.
Celtics are converting 7-foot-6 rookie Tacko Fall to a two-way contract, league sources tell ESPN. He will spend most of his season developing with G-League affiliate Maine, but can spend up to 45 days with Celtics in NBA.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) October 13, 2019
Dotychczas w trzech meczach preseason Fall rozegrał w sumie 21 minut, zdobył 9 punktów, zebrał 7 piłek i zaliczył 2 bloki.
🚨 TACKO FALL DUNK 🚨 #NBAPreseason pic.twitter.com/4PiMiXqHDU
— NBA TV (@NBATV) October 13, 2019
Celtics mieli już wykorzystany limit dwóch two-way kontraktów, dlatego żeby zrobić miejsce dla Falla zamienili na normalną umowę innego debiutanta, Maxa Strusa.