Mistrzostwa Świata dobiegły końca. Polska była jedną z największych niespodzianek turnieju i wskoczyła do najlepszej ósemki. Amerykanie i Serbowie byli największym rozczarowaniem i wracają do domów bez medali. Hiszpanie są mistrzami, natomiast Marc Gasol został największym zwycięzcą tego roku w koszykówce.
Trzy miesiące temu świętował mistrzostwo NBA, był mistrzem ceremonii podczas parady w Toronto, a teraz dołożył do tego swoje drugie w karierze mistrzostwo świata (poza nim jeszcze tylko Rudy Fernandez był w składzie Hiszpanii w 2006 roku). Jest dopiero drugim zawodnikiem w historii, któremu udało się w tym samym roku zgarnąć pierścień NBA i złoty medal mistrzostw świata. Pierwszym był Lamar Odom w 2010 roku i niesiony tym sukcesem w kolejnym sezonie został najlepszym rezerwowym ligi. Ciekawe jak zadziała to na Marca, ale na pewno Raptors będą potrzebowali od niego nieco więcej niż poprzednio, a jemu też przyda się udany sezon w perspektywie przyszłorocznej wolnej agentury. Z drugiej strony, czy starczy mu zdrowia, żeby po tym długim sezonie, bez odpoczynku w wakacje, przetrwać kolejne rozgrywki w NBA i mieć jeszcze siły na Igrzyska 2020? Turniej olimpijski to ostanie co jeszcze zostało Marcowi do wygrania.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Evan “Fanny Pack” Fournier.
Maciek, Adam czelendżuję żeby nadać mu oficjalnie taka kawkę na 6G