Pierwsza rudna Mistrzostw Świata dobiegła końca.
Polska nie tylko zapewniła sobie awans, ale też znajduje się w gronie ośmiu zespołów, które pozostają niepokonane. Bez porażki są również Amerykanie, którzy łącznie wygrali trzy spotkania różnicą 75 punktów. Poprawili sobie tę statystykę rozjeżdżając Japonię i jest to trzeci najlepszy wynik, ale znajdują się daleko za dominującymi Serbami, którzy byli lepsi od swoich rywali średnio aż o 40 punktów w każdym z meczów. Normalnie takich blowoutów oczekiwalibyśmy właśnie po drużynie USA, ale w obecnym składzie ich margines błędu jest znacznie mniejszy, co prawie udało się wykorzystać Turcji. Amerykanie potrzebowali mnóstwo szczęścia, żeby nie przegrać tamtego meczu, co potwierdziło obawy, że mogą nie być w stanie sięgnąć po złoto. Są do pokonania. Brakuje im ofensywnego arsenału, zawodnika, który może regularnie ogrywać rywali i mają ogromne problemy z obroną strefową. Mają jednak dobre nastawienie jako zespół i nie zniechęcili się tym pojedynkiem z Turcją, tylko potraktowali jako cenną lekcję, która ma pomóc w dalszej części turnieju. Zdają sobie sprawę, że nie będzie łatwo, ale chcą podjąć to wyzwanie.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
KOOOOOOSZAAAAAAAAAREK!!! xD
Hahaha, mamy to!
Niesamowicie pojechaliśmy Ruskich.
Koszar For Life !!!
Jprd, naprawdę niewiele brakuje i będziemy w 8 !!!
Niewiarygodne … :)))
Niech tylko powalczą z Argentyną o pierwsze miejsce w grupie, a z Hiszpanią może być cud i igrzyska przy tej drabince. Można było się spodziewać przed turniejem walki, małej niespodzianki może, a przy odrobinie szczęścia, mniejszych przestojach w grze i zaangażowaniu takim jak dotąd może być naprawdę pięknie :) Niech się postarają tylko nie trafić na Serbię
Na pewno powalczą. Jestem spokojny.
Jak nie idzie są mistrzami błotnej gry. Wjazdy na kosz i wymuszanie fauli. Ale jak wpada, to potrafią grać pięknie. Do tego serducho i determinacja. Ta reprezentacja może zyskać wielu kibiców, zarówno tych ogarniętych jak i tych w kapciach!