Kontuzja DeMarcusa Cousinsa skomplikowała sytuację kadrową Los Angeles Lakers, ponieważ wygląda na to, że Boogie będzie musiał odpocząć od koszykówki przez najbliższe kilkanaście miesięcy. Jeziorowcy z energią rozpoczęli więc poszukiwania zawodnika, który będzie mógł zastąpić kontuzjowanego Cousinsa – w tym momencie Lakers dysponują centrem jedynie w osobie JaVale’a McGee.
Mówią, że nie powinno się dwa razy wchodzić do tej samej rzeki, ale w tym wypadku Lakers nie mają zbyt dużego pola manewru i według Shamsa Charanii z The Athletic rozważają zakontraktowanie Dwighta Howarda, który grał dla nich w sezonie 12-13:
The Lakers are expected to request permission soon to speak to Dwight Howard and there's mutual interest between the eight-time All-Star and L.A. in wake of DeMarcus Cousins' torn ACL, league sources tell @TheAthleticNBA @Stadium.
— Shams Charania (@ShamsCharania) August 18, 2019
Obecnie Howard jest zawodnikiem Memphis Grizzlies po tym jak w lipcu został wymieniony przez Washington Wizards za C.J.Milesa. Najnowsze wieści wskazują jednak na to, że Howard nie zagra dla Grizzlies nawet jednego spotkania, gdyż w najbliższym czasie mają się rozpocząć negocjacje w sprawie buyoutu. Póki co, pozwolili Lakers porozmawiać z nim.
The Grizzlies are granting the Los Angeles Lakers permission to speak with Dwight Howard, league sources tell @TheAthleticNBA @Stadium.
— Shams Charania (@ShamsCharania) August 18, 2019
W poprzednim sezonie 33-letni Howard rozegrał dla Wizards zaledwie 9 meczów, w których notował przyzwoite 12,8 punktów i 9,4 zbiórki. Z gry wykluczyła go kontuzja pleców, przez którą w grudniu zmuszony był poddać się operacji.
“Mówią, że nie powinno się dwa razy wchodzić do tej samej rzeki” panie redaktorze, z całym szacunkiem, proszę zapoznać się ze znaczeniem tej sentencji
Ale to prawda, że tak mówią – a, że robią przy tym błąd to już inna sprawa :)
Spokojnie, zaraz zNYK powie, że to nomen omen czepialstwo, a Maciej Kwiatkowski, że to alegoryczne do sytuacji gdy tamten poprawiał go za dwudziesty lipiec. Bądźmy więc spolegliwi i przyjmijmy ma to na klatę.
Pierwszy raz mialem stycznosc z ta sentencja kiedy moj kolega zapytal sie tirówki o anal a ona odpowiedziała że dwa razy się nie wchodzi do tej samej rzeki.
Jasne, kolega pytał :)
God no.
Czy Pelinka nie wie, że Dwight poprzez swoje bóle pleców i dupy rozegra co najwyżej kilkanaście spotkań ? Zaraz będą szukać kolejnego centra.