Kawhi Leonard wczoraj miał ogłosić z którą drużną podpisze kontrakt, ale nic się nie wydarzyło. Zamiast trzęsienia w NBA wywołanego jego decyzją, trzęsienie ziemi zatrzymało w drugiej połowie mecz Ligi Letniej w Vegas między New Orleans Pelicans i New York Knicks.
Według najlepiej poinformowanego Crisa Cartera z Fox Sport 1, Leonard nadal nie podjął decyzji. Tak więc wszyscy musimy dalej czekać, co jest już coraz bardziej uciążliwe i może zaraz skomplikować sytuację większej liczby drużyn niż tylko tej trójki starającej się o Leonarda, bo już dzisiaj w południe czasu wschodniego zakończy się moratorium. Będzie można zacząć podpisywać kontrakty i sfinalizować transfer Anthony’ego Davisa, a Los Angeles Lakers nie mogą tego zrobić przed wykorzystaniem cap space’u, ponieważ wtedy zabranie im na maxa.
Na szczęście dla Lakers, jak donoszą Ohm Youngmisuk i Bobby Marks z ESPN, ich partnerzy, czyli New Orleans Pelicans, Atlanta Hawks i Washington Wizards, są gotowi współpracować i wstrzymać się z oficjalnym dokonaniem wymiany, jeśli dzisiaj Leonard dalej pozostanie niezdecydowany. Pytanie tylko, ile starczy im cierpliwości z tym czekaniem, ponieważ bez tej wymiany nie mogą wydarzyć się kolejne ruchy, w efekcie czego chociażby spora grupa zawodników nie może grać w Summer League: De’Andre Hunter (Hawks), Nickeil Alexander-Walker i Jaxson Hayes (Pelicans), a także Moritz Wagner, Isaac Bonga i Jemerrio Jones (Wizards).
The ripple effect if Kawhi doesn't make his decision before noon ET tomorrow, per ESPN. The following would be on hold. pic.twitter.com/MlMQixL3hc
— Josh Lewenberg (@JLew1050) July 5, 2019
Na razie wszyscy czekają, ale jeśli Kawhi nie podejmie decyzji do końca weekendu, rosła będzie presja na Lakers, żeby w końcu sfinalizować transfer. Ale to wyeliminowałoby ich z możliwości pozyskania Leonarda.
Może Kawhi jest tak bardzo niezdecydowany, że woli poczekać, żeby jego opcje same się ograniczyły tylko do Toronto albo LA, bez konieczności wyboru Lakers czy Clippers?
LAC
Ach ten Jerry
PG w LAC
PG i Kawhi w Clippers