Dziś w Palmie.
Dziś w Palmie rozmawiamy o skokach na Stadionie Narodowym jako sposobie na zatrzymanie Kubackiego i Stocha, o tym jak bardzo LeBronowi się chce w sport i o weekendowych wydarzeniach w Milwaukee. Sprawdzamy też historię Pana Grzyba, klikona, miejskiego krzykacza z Lublina.
[wpdm_file id=735]
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
ZNYK vel Babiarza fragment o skokach z miejsca wchodzi do palmianej Hall of Fame.
Mieszkam w Lublinie od urodzenia (22 lata). Pierwszy raz usłyszałem o tym Panu jak podano info, że umarł. Chyba w ostatnich latach już nie krzyczał, a jeśli krzyczał to bardzo rzadko.
Ja mieszkam 35lat i rowniez dowiedzialem sie o tym Panu na fb
Taki chyba najbardziej znany mecz, który obie drużyny kończyły w dziewiątkę to 1/8 finału MŚ w 2006 pomiędzy Portugalią a Holandią, zapamiętany jako rzeź w Norymberdze
A kilku jeszcze mogło/powinno wylecieć. 16 żółtek obok tych 4 czerwonych to też zacny wynik.
“LeBron jest analitykiem”
I dlatego wybral Fakers ponad Celtics, Rockets albo chociaz Phily
Bo to g*wno kluby (#1 Boston) i analitycznie (biznesowo) najlepsza decyzja.
Aha.
Tak gwoli przypomnienia: Boston to finalista wschodu(przegranego w g7) BEZ Kryriego i (cienia)Hayworda.
Moze LBJ to kosmiczny analityk Space Jamu?
Bardziej troluje ale meczy mnie robienie z Bostonu „place to be” a z Dannego Boga. Ostatnie 10 lat to raptem 1 wizyta w finalach (2009), 3x papa w 1R a raz wogole poza PO. Zaraz trzeba bedzie rozbic zespol z mlodymi, dwa sezony pograc ze starym Horfordem i jednonogim Haywardem i zaliczyc kolejna zabawe w piaskownice z Irvingiem.
Kaman
Ok, uporzadkujmy pare spraw.
1) LeBron ma 35lat, jeden z najwiekszych przebiegow w historii i jemu naprawde pozostalo duzo mniej niz wiecej. Dwa lata w jego wieku to jest jak wszystko albo nic.
2) Nie bardzo wiem po co historie o ostatnim 10-cio leciu Bostonu. Mowimy o jego decyzji w to lato. Fakty sa takie, ze mieli mocny team, ktory rozbity kontuzjami byl o wlos od NBA Finals.
3) Ale juz nawet j**c Boston. Problemem jest to, ze wybral Lakers zamiast jakis 8-12 teamow z wiekszym potencjalem grania o COKOLWIEK ponad I-wsza runda PO.
Biznesowo moze to i byla dobra decyzja, ale tak serio – czy grajac w Oklahomie, Milewauke czy innej bieda-Indianie nie daliby mu nakrecic Space Jam? Buty by sie gorzej sprzedawaly? Reklamy by sie nie nakrecily? A moze by mial zakaz wyjazdu na wakacje do LA, Miami czy na inne Bahamy? To jest LeBron – gosc, z ktorym popularnoscia moze sie mierzyc tylko Jordan.
Jak on strasznie to spierdolil