Trenerzy NBA wybrali 14 rezerwowych, którzy wypełnią pulę zawodników, z których 7. lutego LeBron James i Giannis Antetokounmpo wybiorą dwa składy na rozgrywany w nowej formule Mecz Gwiazd (17.02).
Do wybranych wcześniej w głosowaniu kibiców, mediów i zawodników Jamesa, Stephena Curry’ego, Jamesa Hardena, Kevina Duranta i Paula George’a dołączą z Konferencji Zachodniej Anthony Davis, LaMarcus Aldridge, Nikola Jokić, Damian Lillard, Klay Thompson, Karl-Anthony Towns i Russell Westbrook.
Ze Wschodu do Antetokounmpo, Joela Embiida, Kawhi’a Leonarda, Kyrie’ego Irvinga i Kemby Walkera dołączą Bradley Beal, Blake Griffin, Kyle Lowry, Khris Middleton, Victor Oladipo, Ben Simmons i Nikola Vucević.
Wiadomo już, że poznamy zastępcę Oladipo, który poddał się w poniedziałek operacji zerwanego więzadła czworogłowego w prawym kolanie. Przekonamy się czy komisarz Adam Silver zdecyduje się na rewolucyjny ruch i dobierze go z Zachodu, na którym niedocenieni mogą czuć się m.in. Luka Doncić, Rudy Gobert i Donovan Mitchell.
Draft odbędzie się w nocy z 7/8 lutego polskiego czasu o godz. 1. Transmisja w TNT.
Kyle Lowry ? wtf? Równie dobrze Raymond Felton mógłby zostać wygrany.
Gośc na 14 punktów na mecz, który gra z fochem na klub za wymianę przyjaciela.
Luka Doncic powinien być wybrany w miejsce Victora Oladipo, ja sam dołączam się do grona zawiedzionych postępowaniem NBA. Jak na mój gust, jeśli fani chcieli oglądać debiutanta, który już zaznaczył swoją obecność w lidze, powinni dostać taką możliwość. Nowy sposób wyboru pierwszych piątek sprawił, że 50% głos fanów jest niewidoczny w przypadku np. właśnie Luki. 4 miliony oddanych głosów, duża przewaga nad bardziej uznanymi zawodnikami, powinny być respektowane przez ligę. A tym czasem m.in. możliwość głosów “zawodniczych” sprawia, że ze święta dla fanów robi się spotkanie kółka wzajemnej adoracji. A to nie o to chodzi chyba w tym meczu. Jeśli ktoś chce wybrać sobie takiego Zazę Pachulię, niech Zaza będzie miał możliwość gry.
I taka ostateczna dygresja – wybór do Hall Of Fame czy wysokość kontraktu nie powinny zależeć od wyboru do All Star Game.
Przy podmianie zawodników kontuzjowanych podział na konferencje dalej występuje.Przynajmniej tak było jeszcze rok temu.
Teoretycznie tak, z tym, że w tym przypadku powinien być precedens. Zresztą kogo mieliby wziąć w zamian ze wschodu, kto bardziej by zasługiwał na występ? Butler, który nie tak dawno w All Star Game nawet nie zwlókł pośladów z ławki na własne życzenie? Bledsoe, Lopez? Ja nikogo takiego nie widzę.
Bledsoe gra na tym samym poziomie co Middletone więc nie widzę większego problemu by wynagrodzić obu,tak samo skoro jest Lowry do czemu nie dać Siakama.
Szczerze, to w taki mecz mam jeszcze bardziej w dupie niż normalny All-star. Nie dość, że coraz trudniej się w ostatnich latach ogląda ten festiwal oddawania miliona rzutów i kręcenia pustych wyników, to teraz nba jeszcze wypięła się dodatkowo na fanów, nie dając Luki (i DRose’a, a co) chociażby do rezerw. Dołączam do grona zawiedzionych i w tym roku bojkotuję zupełnie. To kiedyś było święto dla kibiców, móc oglądać ulubionych zawodników zebranych na parkiecie.
Mieli szansę przyciągnąć mnie pierwszy raz przed ekran i uhonorować wyborem odchodzącego Wadea.
Jeżeli go ni wybiorą za Oladipo, to znów tego badziewia nie będę oglądał.