Wake-Up: Klasyk w Philly – gamewinner Paula George’a. 48 punktów Hardena po dogrywce z Lakers. Comeback życia Buddy’ego

9
fot. NBA League Pass

Teraz już wiesz dlaczego nie możesz przegapić drugiego meczu sobotniego cyklu NBA w ABC. Pierwszy był rakietą.

Kiedy wydawało się, że trzema super-clutch rzutami wolnymi Joela Embiida na 15 sek. przed końcem (na 113:113) i zaraz znakomitą pułapką, i fantastycznym przechwytem na linii środkowej, i layupem Jimmy’ego Butlera (115:113), Philadelphia 76ers raz jeszcze znajdą sposób, Paul George wygrał trójką z faulem mecz dla Oklahomy (115:117) i zaraz brał udział w pułapce na Butlerze tuż przed końcową syreną.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

9 KOMENTARZE

  1. Momentami Simmons dominowal w obronie Russa jak Kliczko Adamka w walce stulecia, a bedzie jeszcze gorzej…

    Butler powinien zmienic koniecznie opaske. Z ta niebieska pociagnie ich na dno. I nawet Jojo w hero mode ich nie uratuje. Swietny mecz, o dobrej dla mlodego ojca porze.

    No i na koniec… dobro zwycieza!

    0
  2. ‘Coraz trudniej nie złapać faulu w takich sytuacjach’
    Właśnie o tym samym pomyślałem kiedy zobaczyłem ten rzut, gracze już z automatu spadają na parkiet najbardziej akrobatycznie jak się tylko da po oddanym rzucie, albo wyrzucają nogi do przodu, żeby odgwizdano ‘Zaza rule’.
    Liderem takiego ‘flopowania’ jest oczywiście Harden.

    Mam nadzieję, że liga wkońcu coś z tym zrobi, bo zaraz jedynym możliwym sposobem na bronienie rzutów za 3 będzie odsunięcie się na bok (Harden pewnie i na to znalazłby sposób).

    0