Między Rondem a Palmą (674): Na pięciu napadło dziesięciu

5
autor: Oskar Pilch

Dziś w Palmie.

Dziś w Palmie za nami media days i tylko Shai Gilgeous-Alexander mówi, że nie poprawił się latem.

Sprawdzamy najciekawsze momenty, cytaty, cytaty Kevina Duranta, ale przede wszystkim Jimmy Butler Talk, kłopotliwy i JUŻ nużący. My jednak zanurzamy się w niego raz po raz, z przerwami na oddech.

Mały Shaq i #FreeKnicksDiscussion, Kemba i #BobcatsTalk i tradycyjnie zapowiedzi naszych zapowiedzi. Liczymy też Szóstkę Weidera co do oddechu, klasycznie rozbijamy się o Aarona Gordona, szukamy piosenki z mistrzostw świata i mamy informacje dla graczy Fantasy6G.

[wpdm_file id=674] 

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułTypy na sezon 2018/19: Philadelphia 76ers
Następny artykułTypy na sezon 2018/19: Orlando Magic

5 KOMENTARZE

    • Tak, bo przy niektórych ćwiczeniach 1 powtórzenie to najpierw jedna noga 3 sekundy a potem druga noga 3 sekundy. Juz teraz nie pamiętam dokładnie ile takich ćwiczeń było ale potwierdzam to co zNYK mówi – mi też całość na końcu zajmowała 45-50 minut.
      Zawsze robiłem to rano i po prostu jak dochodziło więcej powtórzeń to przesuwałem budzik kilka minut wcześniej. W pewnym momencie oznaczało to wstawanie bodajże 4:40 ale satysfakcja była spora. BTW podobno nie jest to najlepsze ćwiczenie na brzuch ale na pewno jest to dobre ćwiczenie psychiczne, wymiękają nie ci którzy mają słabe brzuchy, tylko ci, którzy nie są w stanie czegoś poświęcić żeby osiągnąć jakiś cel ;) a czy warto dążyć do akurat takiego celu – to już każdy sam sobie musi odpowiedzieć na to pytanie.

      0
  1. A6W to dosyć niezdrowy zestaw ćwiczeń. Na pewno nie dla osób, które nie mają silnego, wytrenowanego grzbietu. I pełna zgoda, co do tego, ile czasu to wymaga w końcowych fazach. Mięśnie brzucha są takim samym mięśniem jak każde inne i jeśli ktoś chciałby je rozwinąć, a nie zamęczać i wykańczać plecy, powinien wykonywać ćwiczenia z obciążeniem. 3-5 serii z rosnącym obciążeniem. np. martwy ciąg + spięcia na wyciągu https://youtu.be/AAQRVXSHlbs + “drwal” na skośne https://youtu.be/pAplQXk3dkU.

    0