Dziś w Palmie.
Rozmawiamy o czwartkowych rozstrzygnięciach meczów nr 2 półfinałów Wschodu. Szukamy kilku graczy w składzie 76ers, których szuka Dr J. i nie kwapimy się nawet, żeby szukać tych Raptors. Zapowiadamy piątkowe mecze nr 3 na Zachodzie.
Wchodzimy na karuzelę trenerską. Omawiamy nowe otwarcia w New York Knicks (David Fizdale) i w Phoenix Suns (Igor Kokoszkow). Sprawdzamy co z nowym trenerem Milwaukee i sprawdzamy czy Ernie Grunfeld dostał przedłużenie kontraktu w Waszyngtonie.
[wpdm_file id=610]
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
slucham tej palmy i naprawdę nie wiem co muszą zrobić i jak zagrać Celtics aby oddać im uznanie. Chłopaki mówią, że właściwie 3 druzyny mogą wygrać wschód, ale boston nie ma szans. Przedziwne, ze szanse pieluchomajtek z toronto są oceniane wyzej. Ja myślę, ze jak pykna philly (oczywiście do tego daleko stawiam 4:3 dla bostonu), to dziadkow z cleveland zniszczą intensywnością i energią. A na Króla Stevens cos wymyśli,choć wydaje sie to mission impossible.
Kocham tą stronę i redakcję ale cały sezon Boston jest tu pomijany. Maciek mówił wiele razy, że nie ogląda drużyn w których nie grają kluczowi gracze, więc chyba odpuścił oglądanie Bostonu po 1 meczu. Ciągle zachwyty nad ławka Toronto i każdym rookie oprócz Tatuma a na dzień dzisiejszy to Boston w Po prowadzi 2-0 z utalentowana Philadelphia, bucks pokonali w 7 meczach i byli bliżej wygrać w 6 niż kozły. W dodatku wiele razy w tym roku słyszałem że Boston już nie ma picków a ma pick Sacramento w przyszłym sezonie. Podsumowując, trzeba docenić Boston, ich ławkę i Tatuma. Kocham tą drużynę. Najlepszy Boston od czasu 1 sezonu Big3, żadna inna drużyna nie dała mi nigdy tyle radości w jednym sezonie.
Spokojnie Panowie :) Jeżeli Boston jest faktycznie na tyle dobry, żeby wygrać Wschód, to wygra ten Wschód, ot co. A wtedy przyjdzie i uznanie (tylko toutes proportions gardées, bo jednak wygrana na Wschodzie, a mistrzostwo NBA, to dwie różne sprawy). A jak będzie w Finałach to trudno będzie nie oglądać ich meczów i nie rozmawiać o nich :)
Co do “Chłopaki mówią, że właściwie 3 druzyny mogą wygrać wschód, ale boston nie ma szans.” – w której minucie pada takie zdanie? Albo coś z czego można wyciągnąć powyższy wniosek?
Btw jestem troszku w szoku ilu na tym forum jest sajko Bostonu – pod każdym Fleszem komentarz o tym jaki Boston jest genialny z 30+ lajkami :)
Yup. To tak jak kazdy komentarz hejtujacy LAL dostanie odpowiednie wynagrodzenie.
Albo zapytac gdzie jest grany G7.
#internety
Chyba trochę umyka Ci, że ekipa gra bez dwóch najlepszych graczy i jest świetnym tematem do wychwalania i uznania na teraz. Wyjmij z każdej drużyny NBA dwóch najlepszych graczy, ile z nich ma realną szansę Twoim zdaniem na finał konferencji?
Hmm, może źle to ująłem. Nie chodzi mi o to, że Boston nie jest warty opisywania. Pewnie nawet jest :) Ja tylko nie rozumiem tej wczutki.
A Palmy słuchałbym nawet jakby była o wózkach widłowych czy Celebriy Splash (oh, wait…). Zatem jakieś pomijanie Bostonu to zupełna abstrakcja :) Jakby to ujął Popovich “it’s just basketball”.
Do tego faktem jest, że Tatum umyka Szóstemu Graczowi. Bodajże przedwczoraj Adam pisał o Fultzu, jaki to on młody i że może być lepszy od Tatuma, zapominając, że Tatum jest tylko trzy miesiące starszy od niego i jak gra.
“Co do „Chłopaki mówią, że właściwie 3 druzyny mogą wygrać wschód, ale boston nie ma szans.” – w której minucie pada takie zdanie? Albo coś z czego można wyciągnąć powyższy wniosek?” Rozmawiali o tym w Palmie.
to stwierdzenie pada w palmie z poprzedniego dnia (ok. 5 min). Mowi o tym Maciek, natomiast ZNYK delikatnie oponuje, to fakt. Slychalem dwoch palm pod rząd i stąd pomylka. Tez uwielbiam 6G, czytam i slucham wszystkiego co sie pojawia. I rozumiem, ze kazdy moze mieć swoje sympatie i antypatie, zwlaszcza osoby, ktore siedzą w nba od kilkunastu lat i znają ją od podszewki, z historią, podtekstami etc. Natomiast dla mnie jest uderzające, ze w czasie playoffs, tak nieproporcjonalnie duzo czasu poswieca sie VanFletowi, Wrightowi, czy OG, którzy de facto nic specjalnego nie pokazują, a tak mało np graczom Bostonu, ktorzy przy wszystkich przeciwnosciach, sa wielką historią jako drużyna i indywidualnie.
Sorry ale kim jest VanFleet przy Rozier, czy OG Announoby przy Tatumie, zwłaszcza w tym konkretnym momencie.
Igor Kokoškov: “Luka Doncic is a future NBA superstar”
W wywiadzie z 28 stycznia tego roku.
Doskonala Palemka, az zal, ze tak szybko sie skonczyla!
Wreszcie ktoś głośno publiczne powiedział, że hejt to nie tylko domena jakiś polaczków, jak nam skutecznie wmówiono. Komentarze na społecznociówkach
O globalnym zasięgu mówią wszystko.